Abp Stanisław Wielgus zrezygnował z funkcji metropolity warszawskiego. Papież rezygnację przyjął - podała Nuncjatura Apostolska w Warszawie. Benedykt XVI powierzył kard. Glempowi pełnienie funkcji administratora archidiecezji warszawskiej do czasu podjęcia dalszych decyzji.

Zobacz również:

Komunikat Nuncjatury Apostolskiej w Polsce.

Wydany przez Nuncjaturę Apostolską w Warszawie komunikat o rezygnacji powołuje się na paragraf 2 kanonu nr 401 Kodeksu Prawa Kanonicznego. Głosi on: „Usilnie prosi się biskupa diecezjalnego, który z powodu choroby lub innej poważnej przyczyny nie może w sposób właściwy wypełniać swojego urzędu, by przedłożył rezygnację z urzędu”. Oznacza to, że rezygnacja abpa Wielgusa nie była jego własną decyzją, a jedynie podporządkował się decyzji Watykanu. Co teraz będzie robił duchowny? O tym reporterka RMF FM Agnieszka Burzyńska:

W archikatedrze warszawskiej odbyła się msza dziękczynna za 25-letnią posługę duszpasterską kardynała Józefa Glempa. W jej trakcie arcybiskup Stanisław Wielgus ogłosił, że po głębokiej refleksji złożył rezygnację z funkcji metropolity warszawskiego. Posłuchaj:

Wielgusa bronił prymas Glemp. Dzisiaj dokonał się nad arcybiskupem Wielgusem sąd. Cóż to za sąd? Na podstawie świstków, dokumentów trzeci raz odbijanych. My nie chcemy takich sądów - stwierdził prymas w trakcie homilii. Józef Glemp dodał, że ks. Wielgus był „gorliwym kapłanem, który się nie podobał” i dlatego został uwikłany w zależność wobec SB.

Po zakończeniu mszy tłum wiernych zaatakował dziennikarzy zgromadzonych przed katedrą, obwiniając ich za wydarzenia ostatnich dni. Zaatakowani zostali m.in. dziennikarz Katolickiej Agencji Informacyjnej i reporterka RMF FM:

Nie mogę powiedzieć, że jestem zdziwiony. Pewnie nie, bo Kościół ma prawo do spokoju, konkretnych wyjaśnień. Dlatego myślę, że chociaż ta decyzja dramatycznie priorytetowa i niepowtarzalna to jednak uspokaja społeczeństwo i Kościół - stwierdził abp Tadeusz Gocłowski, metropolita gdański. Jak decyzję o odwołaniu ingresu komentują hierarchowie polskiego Kościoła?

Czuję wielką ulgę i wielką radość, że na stolicy biskupiej nie zasiądzie człowiek, który współpracował z SB, a później wielokrotnie nas okłamywał – mówi radiu RMF FM Tomasz Terlikowski.

To bardzo prawdopodobne, że za rezygnacją arcybiskupa stoi nacisk Watykanu - mówi w rozmowie z radiem RMF publicysta „Tygodnika Powszechnego” Marek Zając. Posłuchaj:

Ksiądz Tadeusz Isakowicz Zaleski uważa, że to, co się stało jest największym dramatem dla wiernych:

Zdaniem księdza Adama Bonieckiego, redaktora naczelnego “Tygodnika Powszechnego”, doszło do błędu, który powinien być wyjaśniony:

Ostatecznie to Watykan doradził Wielgusowi, by zrezygnował z funkcji – tak w rozmowie z RMF FM mówi watykanista Andrea Tornielli. Dwa dni temu arcybiskup oddał się do dyspozycji papieża. Myślę, że Watykan doradził mu, by podjął taką właśnie decyzję. Myślę też, że wcześniej ją wspólnie uzgodniono - stwierdził.

Benedykt XVI podczas wystąpienia na Anioł Pański nie odniósł się do sprawy Wielgusa. Papież pozdrowił Polaków w języku polskim, wspominając jedynie święto Chrztu Pańskiego.

Według przypuszczeń włoskiej gazety „Corriere Della Sera” wraz z rozwojem wydarzeń w Polsce prymas Glemp napisał dla Watykanu kolejny raport w sprawie arcybiskupa Wielgusa. Po jego lekturze papież miał zdecydować o odwołaniu ingresu.

O odwołaniu ingresu informują bardzo szeroko zagraniczne agencje. „Uroczyste zatwierdzenie arcybiskupa Wielgusa na nowego metropolitę warszawskiego odwołane po tym, jak kapłan przyznał ze szpiegował dla byłego komunistycznego reżimu Polski” - pisze agencja Reutersa. „To największy kryzys Kościoła katolickiego w Polsce od wielu lat” - informuje brytyjska BBC. "To dramatyczny poranek, pełen zaskakujących zwrotów akcji"- donosi włoska telewizja RAI.

Zobacz również:

Stanisław Wielgus, który w piątek objął urząd metropolity warszawskiego, miał w niedzielę uroczyście wkroczyć do stołecznej Archikatedry św. Jana Chrzciciela.