Oskarżeni o zbrodnie wojenne Milan Martić i Mile Mrksić oddadzą się w ręce międzynarodowego trybunału. Martić, dawny przywódca Serbów w Chorwacji, oraz Mrksić były pułkownik armii jugosłowiańskiej, odlecą do Amsterdamu rano rejsowym samolotem jugosłowiańskich linii lotniczych.
Obaj należą do grupy sześciu oskarżonych, którzy zgodzili się dobrowolnie stanąć przed trybunałem haskim na apel rządu jugosłowiańskiego. W zamian władze zapewniły ich, że będą mogli odpowiadać z wolnej stopy.
Martić, "prezydent" Republiki Serbskiej Krajiny, jest oskarżony o wydanie rozkazu ostrzelania rakietami Zagrzebia w maju 1995 roku. Zginęło wówczas siedmiu cywilów, a kilkudziesięciu zostało rannych. Mrksić, dowódca gwardii, która zdobyła Vukovar w listopadzie 1991 roku., jest oskarżony o wydanie rozkazu masakry. Po zajęciu miasta Serbowie zamordowali ponad 250 pacjentów miejscowego szpitala - Chorwatów i Muzułmanów.
foto Archiwum RMF
23:45
