Kolejny jugosłowiański polityk stanie przed międzynarodowym trybunałem w Hadze. Były prezydent Jugosławii, Zoran Lilić nie zostanie jednak o nic oskarżony - przynajmniej na razie. Ma on zeznawać jako świadek oskarżenia w procesie Slobodana Miloszevicia.

Lilić nie chciał się na to zgodzić dobrowolnie, dlatego dziś po południu został zatrzymany i wsadzony do samolotu, który odleciał do Hagi. Prezydentem Jugosławii był w latach 1993-1997, potem na tym stanowisku zastąpił go Miloszević, oskarżony o zbrodnie wojenne i przeciw ludzkości, popełnione w czasie trzech wojen na Bałkanach.

22:30