Brazylijczyk, zastrzelony w piątek omyłkowo przez policję, miał nieważną wizę brytyjską – poinformowało radio BBC. Nie wyklucza się, że właśnie z tego powodu mężczyzna uciekał przed funkcjonariuszami.

Według informacji BBC, 27-letni Jean Charles de Menezes przyjechał na Wyspy na podstawie wizy studenckiej, umożliwiającej pracę w ograniczonym wymiarze godzin. Jednak Brazylijczyk prawdopodobnie nie przedłużył ważności dokumentu i być może jego ucieczka przed policyjnym pościgiem była powodowana obawą przed wydaleniem z kraju.

Mężczyzna wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy m.in. z powodu ciepłej kurtki, włożonej mimo lata, pod którą mógł ukrywać bombę. Według relacji świadków, po krótkim pościgu funkcjonariusze obalili na ziemię próbującego ukryć się w wagonie metra mężczyznę

i kilkakrotnie strzelili do niego z bliskiej odległości.