Poprawia się stan zdrowia 6-letniej Magdy, brutalnie pobitej w piątkowy wieczór przez konkubenta jej matki. Dziecko trafiło do szpitala z pękniętą podstawą czaszki, krwiakiem mózgu i licznymi siniakami od uderzeń kablem. Lekarze musieli przeprowadzić trepanację czaszki. 23-letniemu Danielowi C. prokuratura postawiła zarzut usiłowania zabójstwa.

Policję zawiadomił w piątek lekarz ze szpitala dziecięcego, do którego pobitą 6-letnią Magdę przywiozło pogotowie. Stan dziecka był jednak na tyle poważny, że przewieziono ją na oddział neurochirurgii kliniki nr 2 w Szczecinie. Dziewczynka miała pękniętą podstawę czaszki i krwiaka mózgu. Lekarze zdecydowali o natychmiastowej operacji dziecka.

Dziś dziewczynka czuje się już lepiej, jest przytomna, choć nadal leży na oddziale intensywnej opieki medycznej.

Posłuchaj relacji reportera RMF, Piotra Lichoty:

Dziecko skatował 23-letni Daniel C., konkubent matki 6-latki. Jak ustaliła policja, mężczyzna kopał dziewczynkę, bił pięściami i kablem. Dziecko zeznało, że to nie pierwszy raz spuszczono jej lanie. Ten pan mnie nie lubi - powiedziała dziewczynka policjantom.

Matkę dziecka i jej konkubenta zatrzymała policja. Oboje byli pijani i agresywni. W trakcie przesłuchania powiedzieli, że dziewczynkę pobił jej biologiczny ojciec. W to jednak trudno uwierzyć.

foto Piotr Lichota RMF Szczecin

09:25