Władze rosyjskiej stolicy chcą doprowadzić do uchwalenia przepisów, które zabraniają dzieciom do lat 14 przebywać nocą na ulicy bez opieki rodziców. Rodzicom dzieci zatrzymanych w nocy przez policję groziłaby mandat.

Na razie Rada Miejska w Moskwie uchwaliła w pierwszym czytaniu specjalny przepis, który przewiduje, że zakaz przebywanie dzieci na ulicach będzie obowiązywał od 22.00 do 6.00.

Jeśli nastolatek zostanie zatrzymany przez milicjantów nocą na ulicy bez dorosłych opiekunów, to rodzice zapłacą mandat w wysokości od 300 do 500 rubli, czyli – w przeliczeniu na złotówki - od 40 do 60 zł. 10 razy tyle będzie wynosić kara dla właścicieli klubów i dyskotek, jeśli znajdzie się tam choć jedno dziecko bez rodziców.

Zwolennicy surowego prawa uważają, że zakaz może powstrzymać wzrost przestępczości, narkomanii i dziecięcej prostytucji. Jednak sceptycy przestrzegają, że nowe prawo będzie dla milicji kolejnym źródłem łapówek.

Na razie nie wiadomo, kiedy nowy przepis może wejść w życie.

Foto: Archiwum RMF

08:25