W Kielcach rozpoczął się proces dwóch lekarzy Świętokrzyskiego Centrum Onkologii, których prokuratura oskarża o popełnienie poważnych błędów w sztuce medycznej i amputację jednej z pacjentek zdrowej piersi.

Sami lekarze nie chcą komentować zarzutów. Ich obrońcy dążą do ponownego przekazania sprawy ponownie w ręce prokuratury. Oskarżonym grozi kara trzech lat pozbawienia wolności.

Mąż okaleczonej kobiety zdecydował się na złożenie wniosku o wszczęcie procesu karnego, ponieważ toczące się od kilku lat postępowanie cywilne nie przyniosło rozstrzygnięcia. Małżeństwo w jego toku domagało się 400 tysięcy złotych odszkodowania.

Trzy lata temu po badaniu w Świętokrzyskim Centrum 42-letnia pacjentka przeszła operację. Po zabiegu okazało się, że kobieta nie chorowała na nowotwór, a usunięta pierś była zdrowa.