Kontrowersyjna książka o wojnie domowej w Hiszpanii, gloryfikująca generała Francisco Franco, nieoczekiwanie stała się wielkim sukcesem wydawniczym w Hiszpanii - pisze brytyjski dziennik "Guardian".

Książka "Mity wojny domowej" została napisana przez byłego działacza komunistycznego Pio Moę. Autor ogłosił w niej m.in., że wojna domowa w Hiszpanii z lat 1936-39 została rozpoczęta przez dążące do rewolucji bojówki lewicowe oraz że były premier Wielkiej Brytanii Winston Churchill był bardziej brutalny niż faszysta Franco.

Książka trafiła idealnie w swój czas. Hiszpania właśnie przeżywa falę zainteresowania czasami wojny domowej oraz prawie 40-letniej dyktatury Franco. Dodatkowego smaczku tej pozycji dodają kontrowersyjne interpretacje faktów historycznych. Do tej pory historycy byli zgodni, że wojnę domową rozpoczęli prawicowi bojownicy; dopiero Moa zaproponował inną interpretację - uważa

brytyjski dziennik.

Moa jawi się w swej książce jako zwolennik rządów Franco. Zwycięstwo Franco oszczędziło Hiszpanii traumatycznej rewolucji - twierdzi. Tuż po śmierci Franco w 1975 roku tworzył on bojówki komunistyczne, teraz oskarża prawicowych polityków hiszpańskich o to, że nie bronią Franco. Prawica zgodzi się na wszystko, byle tylko nie posądzano jej o frankizm - narzeka autor.

07:15