Jeden górnik zginął w wypadku w kopalni „Sośnica” w Gliwicach. Pod ziemią zapalił się metan, dwóch górników jest poparzonych - poinformowało Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego.

Do tragedii doszło przed południem, w tzw. chodniku nadścianowym, 405 metrów pod ziemią. Na miejscu zginął jeden mężczyzna. W strefie zagrożenia znajdowało się 28 górników; są oni wyprowadzani na powierzchnię.

To kolejny w tym roku przypadek zapalenia się metanu. W lutym kilkunastu górników zostało ciężko rannych po zapaleniu się metanu w kopalni „Bielszowice” w Rudzie Śląskiej. 1 kwietnia eksplodował gaz w kopalni „Brzeszcze” koło Oświęcimia. Zginął jeden górnik, a kilkunastu zostało poparzonych.

15:20