Rząd Wielkiej Brytanii ograniczy świadczenia socjalne dla imigrantów z państw Unii Europejskiej. Od listopada skrócony zostanie okres, w który wypłacane będą zasiłki dla bezrobotnych i zapomogi na dzieci.

Osoby przybywające na Wyspy Brytyjskich będą upoważnione do tych świadczeń przez 3 miesiące, a nie jak dotychczas przez pół roku. Zapowiadając wprowadzenie ograniczeń premier David Cameron podkreślił, że jego obowiązkiem jest dbanie o interesy Brytyjczyków, a obcokrajowcy przybywający do Wielkiej Brytanii nie powinni oczekiwać, że mogą dostawać pieniądze za nic.

To kolejny etap zaostrzania polityki imigracyjnej rządu. Od stycznia obywatele państw Unii Europejskiej mogą ubiegać się o zasiłki dopiero po upływie 3 miesięcy od momentu przyjazdu do Wielkiej Brytanii. 

Opozycja parlamentarna krytykuje działania rządu. Jej zdaniem powinny się one skupiać na kontrolowaniu liczby przybywających w poszukiwaniu pracy na Wyspy ludzi, a nie na ograniczaniu zasiłków.

Publicyści zwracają uwagę, że wprowadzanie ograniczeń w świadczeniach jest próbą pozyskania tej części elektoratu, która w następnych wyborach parlamentarnych może zagłosować na ultraprawicową Partię Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKiP). Odniosła ona poważny sukces w niedawnych wyborach do Parlamentu Europejskiego, opierając się na antyunijnej i antyimigracyjnej retoryce.

(j.)