Wbrew protestom władz Autonomii, Izraelczycy rozpoczęli dziś budowę linii zasieków granicznych mających oddzielić Izrael od palestyńskich terenów na Zachodnim Brzegu Jordanu. Umocnienia te przebiegać będą wzdłuż dawnej granicy sprzed wojny sześciodniowej z 1967 roku.

Mają stanowić zabezpieczenie osiedli mieszkaniowych w centralnym Izraelu przed terrorem palestyńskim. Na początek zatwierdzona została budowa linii zaporowej o długości około 110 kilometrów. Całość liczyć będzie ponad 350 kilometrów.

Pierwszy odcinek ma zostać ukończony w ciągu jednego roku, a obejmować będzie ogrodzenia z czujkami elektronicznymi, zasieki z drutu kolczastego i specjalne pasy zaoranej ziemi do wykrywania śladów.

Z doświadczenia wiadomo, że tego rodzaju zabezpieczenia w dużym stopniu utrudniają przenikanie terrorystów. Dotychczas nie budowano ich z obawy, że wyznaczą ostateczne granice państwa palestyńskiego.

Władze Autonomii twierdzą jednak, że linia zasieków pogłębi jedynie segregację rasową. W Tel Awiwie i w okolicach będą mieszkali biali, a w Autonomii czarni – twierdzą Palestyńczycy.

foto archiwum RMF

08:30