Lotnisko w miejscowości Pajala na północy Szwecji od poniedziałku nosi nazwę nadaną na cześć trzykrotnej medalistki zimowych igrzysk olimpijskich w Soczi Charlotte Kalli. Na wieży kontroli lotów pojawił się już szyld "Kalla International Airport".
Na razie nowa nazwa jest jeszcze nieoficjalna, lecz dyrektor lotniska Maria E. Lifbom zapewnia, że wkrótce zostanie zatwierdzona przez szwedzki urząd lotnictwa cywilnego. Lotnisko obsługuje tylko jedno regularne połączenie w Szwecji - z Luleą, ale ma status międzynarodowego z racji połączenia z Tallinnem.
Jak podkreślała Lifbom w audycji radiowej, Kalla reprezentuje podstawowe wartości mieszkańców Pajali: Ta młoda dama to prawdziwa ‘lady z charakterem’, odwagą i niezłomną siłą woli oraz walki, więc jesteśmy z niej po prostu dumni.
Szwedka zdobyła w Soczi dwa srebrne medale w biegach na 10 kilometrów - techniką klasyczną i łączonym oraz złoty w sztafecie. Dramatyczna pogoń za Finkami i Niemkami doprowadziła podczas transmisji telewizyjnej Szwecję do euforii, a jej rodzinne strony, jak opisywali reporterzy radiowi, do "kompletnego zatrzymania życia".
26-letnia zawodniczka mieszka obecnie w Sundsvall, ale urodziła się w liczącej 200 mieszkańców miejscowości Taerendoe, położonej w gminie Pajala i tam rozpoczynała karierę sportową.
(bs)
