Czy czeka nas kolejna podwyżka cen biletów na kolei? Nie wykluczają jej przewoźnicy, którzy czekają na decyzję prezesa Urzędu Transportu Kolejowego w sprawie nowych opłat za korzystanie z torów. Miałaby ona wejść w życie od przyszłego roku.

Zobacz również:

Przewoźnicy kolejowi nie zdradzają o ile więcej mielibyśmy płacić. Można jednak podejrzewać, że podwyżka będzie drastyczna, bo Polskie Linie Kolejowe chcą podnieść opłatę za korzystanie z niektórych tras nawet o kilkadziesiąt procent.

Wszyscy przewoźnicy napisali już w tej sprawie list do prezesa Urzędu Transportu Kolejowego, by ten odrzucił stawki na 2013. Małgorzata Sitkowska rzecznik PKP Intercity zaznacza, że na razie żadne wiążące decyzje nie zapadły. Podwyżka jest jednak nie do zaakceptowana między innymi dlatego, że obecne opłaty za tory już należą do najwyższych w Europie, a infrastruktura pozostawia wiele do życzenia.Na ten moment złożyliśmy prośbę o niezatwierdzanie cennika. W tej chwili nie chce jeszcze spekulować na temat naszych przyszłych decyzji - dodaje rzecznik PKP Intercity.

Nieoficjalnie mówi się, że drugim wariantem, który wchodzi w grę oprócz podwyżki cen biletów, są cięcia na niektórych trasach. To jednak bardziej dotyczy Przewozów Regionalnych, które także wysłały protest do prezesa UTK.

Polskie Linie Kolejowe najbardziej chcą podnieść opłatę za przejazd z Krakowa do Przemyśla i z Warszawy do Białegostoku.

Wczoraj do późnego wieczora w Urzędzie Transportu Kolejowego debatowano na temat nowych stawek. Mimo to rzecznik UTK sprawy nie chce jeszcze komentować. Decyzja co do nowego cennika ma zapaść na początku kwietnia.