Mieszkańców Pomorskiego i tych, którzy na północ Polski wybierają się w najbliższy długi weekend zaskoczyć mogą utrudnienia w ruchu na głównych trasach. Na szczęście nie będzie ich dużo, ale jest kilka miejsc, w których będzie można stracić cenny czas. Sprawdź szczegóły.

Dużą czujność zachować będzie trzeba na pewno na obwodnicy Trójmiasta, czyli trasie S6.  Tuż za wyjazdem z autostrady A1 w kierunku Gdańska i Węzłem Rusocin, jest Węzeł Gdańsk-Południe. Trwają na nim prace związane z przygotowaniem węzła do połączenia go z kolejną trasą szybkiego ruchu. 

Skutek? To zmieniona organizacja ruchu. W ostatnich dniach kierowcy w Trójmieście kilkukrotnie stali tam w dużych korkach - głównie przez zwężanie tej kluczowej trasy do jednego pasa ruchu.

Dobra wiadomość jest taka, że w majówkę nie ma w planie tam zwężeń, generujących tak duże korki. W każdym kierunku kierowcy mają mieć do dyspozycji po dwa pasy ruchu. Natomiast one będą stosunkowo wąskie. W związku z tym będzie na pewno spowolnienie ruchu w tym miejscu - mówi RMF FM mi Piotr Michalski z gdańskiego oddziały Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Droga Krajowa numer 22 to kolejna w Pomorskiem ważna trasa w przebudowie. Mieszkańcy regionu mogą być już przyzwyczajeni do ruchów wahadłowych i konieczności czekania na tak zwanych mijankach. 

Przyjezdnych może to jednak zaskoczyć. Ruch prowadzony jest na tej drodze wahadłowo w kilku miejscach. To odcinek Chojnice-Czersk, droga między Knybawą a Gnojewem, okolicy Swarożyna, a także fragment trasy prowadzący od miejscowości Królewo do granicy z Województwem Warmińsko-Mazurskim.

Podobnych utrudnień spodziewać należy się na Drodze Krajowej nr 21, na północ od Słupska. Tam także trwa przebudowa i na kilku odcinkach drogi, między Słupskiem a Ustką, ruch prowadzony jest wahadłowo.


Opracowanie: