Zasłony i gorzki remis

Po pierwsze: zabukował reprezentacji Portugalii bilety do Rio, strzelając Szwecji zabójczego hattricka. Po drugie: co tam kominek czy dom. Cristiano Ronaldo chce w najbliższym czasie otworzyć muzeum, poświęcone… a jakże, Cristiano Ronaldo! Obiekt ten ma powstać w rodzinnej miejscowości piłkarza - Funchal, na Maderze. W muzealnych salach znajdą się m.in. trofea, wywalczone przez portugalskiego napastnika, w tym, być może, Złota Piłka 2013. Na razie nic nie wiadomo o ewentualnej osobnej Sali z Żelami.

Tak czy siak - kibicujemy Cristiano. Zwłaszcza wtedy, gdy jego główny rywal zakłada na ważne uroczystości takie oto gustowne… zasłony: 

A propos zasłon, tym razem dymnych. Tegoroczny Puchar Świata w Biegach Narciarskich jeszcze się nie rozpoczął, a Justyna Kowalczyk już narzeka na zdrowie. Twierdzi, że jest z nim "gorzej niż kiedykolwiek". Jednak rywalki nie dają sobie mydlić oczu: Marit Bjoergen nie wierzy, że z samopoczuciem polskiej biegaczki jest aż tak źle, skoro "ma już za sobą bieg techniką dowolną". Norweżka przyznaje jednocześnie, że jej najgroźniejszą rywalką nie będzie Kowalczyk, a Therese Johaug. Z kolei Polka za swojego głównego przeciwnika uznaje... no wiadomo że nie Bjoergen, a ból piszczeli. Aha, aha. Zima za pasem, więc mamy kolejną odsłonę znajomej "wojny". Podjazdowej!

Czas spuścić ostatnią zasłonę, tym razem milczenia. Wszyscy wiemy, co wydarzyło się - lub co się nie wydarzyło - w meczach ze Słowacją i z Irlandią. Franciszek Smuda, poproszony o ocenę gry naszej reprezentacji w tych spotkaniach, nie chciał się dzielić wnioskami. Żona mi mówi: ugryź się w ozor - odparował dziennikarzom w swoim stylu.

Rzeczywiście - lepiej już nic nie mówić na ten temat. Ale zawsze można coś pokazać. Oczywiście nie mam na myśli wyższego poziomu gry w następnych spotkaniach (bardziej prawdopodobne są oferty last minute z lotami na Jowisza), a pomeczowe memy. Tak, jeśli ktoś potrafi u nas celnie dokopać, to tylko internauci...