Choć to już prawie lato, narciarze nie dają za wygraną. W Tatrach rozegrano dziś Szósty Memoriał Piotra Malinowskiego w skialpinizmie. Prawie 200 zawodników z Czech, Słowacji i Polski musiało na specjalnych nartach z "fokami" dwa razy wbiec na Kasprowy Wierch i z niego zjechać.

Najlepszym - Słowakom zajęło to niecałe 15 minut, czyli nieco dłużej, niż do niedawna jechał wyciąg krzesełkowy z Gąsienicowej na szczyt świętej góry narciarzy. Był tam także nasz reporter Maciej Pałahicki:

Najszybszy był Słowak Milan Maday, wśród Polaków Grzegorz Bargiel, ale to wbiegającemu tuż za nim na metę Jakubowi Brzosko przypadł tegoroczny Puchar Polski w skialpinizmie.

Foto Maciej Pałahicki RMF

18:40