Rozpoczęło się łyżwiarskie święto tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Od czwartku w Tomaszowie Mazowieckim rozgrywa się walka o medale mistrzostw Polski na dystansach. Dla reprezentantów kraju to ostatnia okazja na sprawdzenie formy przed styczniowymi mistrzostwami Europy w Heerenveen. Już pierwszy dzień pokazał, że forma kadrowiczów jest wysoka!

Jedną z najbardziej oczekiwanych chwil 38. MP na Dystansach w Tomaszowie Mazowieckim był z pewnością czwartkowy występ Kai Ziomek. Trzecia zawodniczka PŚ na 500 metrów w sezonie 2021/2022 wróciła do rywalizacji po ponadrocznej pauzie spowodowanej przerwą macierzyńską. Trenuje dopiero od dwóch miesięcy, ale zaprezentowała się bardzo dobrze - na 500 metrów zajęła piąte miejsce, z czasem 39.710.

Stresowałam się przed tym biegiem, ale później dobrze się bawiłam - opowiada Kaja Ziomek. Uzyskałam dobry wynik, który jest znakiem i motywacją na przyszłość, nie zapomniałam, jak się jeździ na łyżwach. Mój powrót nie będzie z najniższego poziomu. To było nie lada wyzwanie, bo na lód weszłam dopiero w listopadzie. Udało mi się dzisiaj skoncentrować i dobrze wypaść, a z boku była moja córeczka, którą opiekował się tata - dodaje.

Rywalizację na 500 metrów wygrała Karolina Bosiek, która wyprzedziła Andżelikę Wójcik i Igę Wojtasik. To jest mój najszybszy bieg w życiu na tym dystansie w Tomaszowie - cieszy się zawodniczka miejscowej Pilicy. Potrzebowałam ostatnio trochę oddechu od startów i więcej trenowania, dzisiejsze wyniki są naprawdę zadowalające. Mistrzostwa Polski traktujemy jako etap przygotowań do dalszej części sezonu, już za chwilę czekają mistrzostwa Europy.

Przypomnijmy, że pierwsza część sezonu z Pucharem Świata w Azji i w Europie była bardzo owocnym okresem dla naszej kadry wspieranej przez PGE Polską Grupę Energetyczną S.A. Biało-Czerwoni w każdym z czterech dotychczasowych zawodów - kolejno z Obihiro, Pekinu, Stavanger i Tomaszowa Mazowieckiego - wracali przynajmniej z jednym medalem. Polacy w ciągu pięciu tygodni nowego sezonu zdobyli trzy razy więcej pucharowych medali niż w poprzednim roku, a ich dyspozycja napawa sporym optymizmem przed zaplanowanymi po Nowym Roku mistrzostwami Europy na dystansach w Heerenveen (5-7 stycznia).

Mistrzostwa Polski to bardzo ważna impreza, szansa na pokazanie się dla wielu młodszych zawodników, walka o przepustki na mistrzostwa Europy, które rozgrywane będą już w pierwszym tygodniu stycznia - podkreśla Rafał Tataruch, prezes PZŁS. Można powiedzieć, że jesteśmy już w czołówce Europy i liczę, że wkrótce to nasi zawodnicy potwierdzą.

Na dystansie 500 metrów mężczyzn faworytem był Damian Żurek, pierwszy i trzeci Europejczyk w klasyfikacji generalnej PŚ obu konkurencji, ale nie bez szans byli jego reprezentacyjni koledzy - Marek Kania i Piotr Michalski. Ostatecznie tak właśnie wyglądała klasyfikacja medalowa w tej konkurencji.

Cieszy ten brązowy medal, ale chciałbym jeszcze szybciej jeździć, skoro bywało się mistrzem Europy to pragnie się też mistrzostwa Polski - mówi Piotr Michalski, brązowy medalista z Tomaszowa. Ale jest we mnie nadzieja, było parę zmian, trzeba to jeszcze tylko przełożyć w boju. To jest bezcenne, co wyprawiają chłopaki z kadry w tym sezonie, Damian zdobywa seryjnie medale, to jest coś, czego wiele krajów może nam pozazdrościć, tej naszej mocnej grupy sprinterów - dodaje.

Tytułu najlepszej polskiej panczenistki na 3000 metrów broniła Magdalena Czyszczoń i złoto zdobyła w bardzo pewny sposób. Sprawa tytułu u mężczyzn na 5000 metrów rozstrzygnęła się między broniącym złota Szymonem Palką a wracającym do wysokiej formy Arturem Janickim. W Tomaszowie lepszy okazał się ten drugi, który zwyciężył z czasem 6:41.95.

Rywalizacja w piątek rozpocznie się o 18.00, a w sobotę o 10.00. Transmisja ze wszystkich dni zawodów w Arenie Lodowej będzie dostępna na YouTube, na kanale PZŁS. 

Wyniki 1. dnia MP w Tomaszowie:

500 metrów kobiet: 1. Karolina Bosiek (KS Pilica Tomaszów Maz.) 38.492, 2. Andżelika Wójcik (MKS Cuprum Lubin), 3. Iga Wojtasik (AZS AWF Katowice) 38.999;

500 metrów mężczyzn: 1. Damian Żurek (KS Pilica Tomaszów) 35.323, 2. Marek Kania (Fundacja ŁiSW Legia Warszawa) 35.346, 3. Piotr Michalski (AZS AWF Katowice) 35.826;

3000 m kobiet: 1. Magdalena Czyszczoń (AZS AWF Katowice) 4:15.84, 2. Natalia Jabrzyk (KS Pilica Tomaszów) 4:24.49, 3. Zofia Braun (WTŁ Stegny Warszawa);

5000 m mężczyzn: 1. Artur Janicki (UKS Błyskawica Domaniewice) 6:41.95, 2. Szymon Palka (KS ARENA Tomaszów Mazowiecki) 6:46.70, 3. Mateusz Śliwka (UKS 3 Milanówek) 6:48.60.