W skutek zawalenie się płotu oddzielającego trybuny od płyty boiska na stadionie w Rio de Janeiro w sobotę obrażenia odniosło ponad 50 osób.

Finałowy mecz mistrzostw Brazylii został przerwany w 23 minucie. Relacjonujące przebieg wydarzeń media, opierając się na przekazie telewizyjnym piszą, że tłoczący się tłum naparł na ogrodzenie, które runęło. Podczas spowodowanej tym paniki kilkadziesiąt osób zostało rannych. Najbardziej poszkodowani zostali ewakuowani przez helikoptery. Pierwsze doniesienia służb medycznych wskazują, że nie ma ofiar śmiertelnych oraz ciężko rannych. Zdaniem komentatorów stadion Sao Januario, obliczony na 40 tysięcy widzów, był przepełniony i nie przygotowany do przyjęcia tak ważnego meczu. Największy stadion Rio - słynna Maracana - jest obecnie remontowany.

01:00