"Teraz trzeba będzie zagrać swoją najlepszą siatkówkę, żeby cokolwiek osiągnąć w tym turnieju" - powiedział przed trzecią rundą MŚ siatkarzy środkowy reprezentacji Polski Marcin Możdżonek. "Gramy zespołem, walczymy do końca o każdą piłkę i nawet jak przegrywamy większą ilością punktów, to staramy się odrobić te straty, odwrócić losy spotkania. To jest nasza największa broń" - dodał.
Zobacz również:
W trzeciej fazie mistrzostw rywalami Polaków w grupie H będą Brazylia (we wtorek) i Rosja (w czwartek). Z tymi zespołami biało-czerwoni zmierzą się w łódzkiej Atlas Arenie, w której grali również w drugiej rundzie turnieju. Wygrali tu m.in. po 3:2 z Iranem i Francją, a jednym z bohaterów tych spotkań był Możdżonek, który w decydujących momentach skutecznie blokował rywali.
Cieszę się, że jestem w stanie pomóc drużynie i moje wejścia na boisko są skuteczne. Pokazują też, że decyzje trenera są prawidłowe. Skład wyjściowy i dokonywane zmiany zazębiają się i ta maszyna trybi - powiedział Możdżonek.
Dodał, że reprezentacja Polski to wyrównany zespół, w którym każdy zawodnik może mieć wpływ na wynik spotkania.
Gramy zespołem, walczymy do końca o każdą piłkę i nawet jak przegrywamy większą ilością punktów, to staramy się odrobić te straty, odwrócić losy spotkania. To jest nasza największa broń. Mamy wyrównaną czternastkę. Każdy, kto wejdzie na boisko będzie grał jak najlepiej potrafi i drużyna nie straci na jakości gry. Oczywiście jedni będą grali więcej, inni mniej, bo taka jest naturalna kolej rzeczy. Tak jest w sportach drużynowych - powiedział Możdżonek.
Podkreślił też, że choć zawodnicy odczuwają już zmęczenie turniejem, to nie będzie ono miało wpływu na ich postawę w kolejnych meczach.
Zmęczenie turniejem jest odczuwalne - zarówno fizyczne jak i psychiczne. To jednak normalne. Jest ciężko, jesteśmy kupę czasu poza domem, ale wiedzieliśmy, że tak będzie i sobie z tym radzimy - wyjaśnił Możdżonek.
Dodał, że przed pojedynkami z Brazylią i Rosją nie można myśleć o tym, co do tej pory działo się na mistrzostwach.
My już o tym zapominamy i przygotowujemy się do kolejnej fazy. Właśnie teraz, w tej fazie, trzeba będzie zagrać swoją najlepszą siatkówkę, żeby cokolwiek osiągnąć w tym turnieju - zakończył Możdżonek.
(abs)
