Legendarny piłkarz i honorowy prezes Realu Madryt Alfredo di Stefano, który miał wczoraj atak serca, został przewieziony z kliniki w Sagunto do szpitala w Walencji. Gdy jego stan się poprawi, zostaną mu założone by-passy.

Lekarze uważają, że przeprowadzenie operacji w tej chwili byłoby zbyt ryzykowne.