Agnieszka Radwańska odpadła w półfinale turnieju w Indian Wells. Lepsza okazała się Dunka Caroline Wozniacki, która wygrała 6:2, 6:3. Mecz trwał zaledwie nieco ponad półtorej godziny. Dunka nie dała Radwańskiej większych szans. Przewyższała krakowiankę w każdym elemencie tenisowego rzemiosła. Była to trzecia konfrontacja tych zawodniczek i drugi triumf Wozniacki.

Obie tenisistki są przyjaciółkami, ale na korcie nie było sentymentów. Mimo że większość gemów była wyrównana, to Wozniacki w końcówkach grała po prostu lepiej i "Isia" nie miała możliwości przeciwstawić się dodrze dysponowanej Dunce. Jest jednak i malutki plus tej porażki. Wozniacki zaprosiła Agnieszkę na kolację. Umowa między nimi była taka, że wygrana tenisistka zaprosi przegraną właśnie na kolację. Choć dla "Isi" będzie to pewne marne pocieszenie. Dzięki wygranej Wozniacki powinna awansować na drugie miejsce w rankingu WTA.

 W finale Dunka zagra z Serbką Jeleną Jankovic, która z kolei okazała się lepsza od Australijki Samanthy Stosur (nr 8) 6:2, 6:4.