Biało-czerwona koszulka z napisem "Kwasniewski". To prezent dla prezydenta od klubu Arsenal. Aleksander Kwaśniewski wziął udział w rozgrzewce i... strzelił bramkę z podania Brazylijczyka Edu. Trudno nie było - między słupkami stał minister obrony Szmajdziński.

Prezydent jest z oficjalną wizytą w Londynie. Jednym z puntków pobytu była wizytacja obiektów mistrza Anglii - Arsenalu w londyńskiej dzielnicy Highbury. Koszulka, którą Kwaśniewski dostał w prezencie od Arsenalu ma numer 04.

W latach 70. Kwaśniewski - jako student - pracował dorywczo w pubie w sąsiedztwie stadionu Arsenal.