​W sobotę ulicami Warszawy przeszedł propalestyński marsz, w który demonstrowano poparcie dla ludności zamieszkującej obszar Strefy Gazy. Wydarzenie zostało opatrzone hasłem: "Razem przełamiemy blokadę Gazy". Przemarsz wyruszył spod Pałacu Prezydenckiego i dotarł pod Sejm. Uczestnicy domagali się m.in. pełnego embarga na handel bronią z Izraelem. Policja poinformowała, że w marszu wzięło udział blisko 1,5 tysiąca osób. "Zgromadzenie przebiegło spokojnie" - przekazał mł. asp. Jakub Gontarek z Komendy Stołecznej Policji.

REKLAMA

Po godz. 14 sprzed Pałacu Prezydenckiego wyruszył Marsz dla Palestyny, który przeszedł Traktem Królewskim, mijając ambasadę USA, i dotarł przed Sejm.

Propalestyński marsz w Warszawie / Global Movement to Gaza Poland / Materiały prasowe
Propalestyński marsz w Warszawie / Global Movement to Gaza Poland / Materiały prasowe
Propalestyński marsz w Warszawie / Global Movement to Gaza Poland / Materiały prasowe
Propalestyński marsz w Warszawie / Global Movement to Gaza Poland / Materiały prasowe
Propalestyński marsz w Warszawie / Global Movement to Gaza Poland / Materiały prasowe
Propalestyński marsz w Warszawie / Global Movement to Gaza Poland / Materiały prasowe
Propalestyński marsz w Warszawie / Global Movement to Gaza Poland / Materiały prasowe

Postulaty demonstrantów

Uczestnicy marszu domagali się m.in. pełnego embarga na handel bronią z Izraelem, wsparcia materialnego dla ocalałych z ludobójstwa, ewakuacji cywilów z Gazy do Polski, aresztowania izraelskich zbrodniarzy wojennych podróżujących do Polski, sankcji gospodarczych wobec produktów z nielegalnych osiedli izraelskich na terenach okupowanych, zniesienia ułatwień wizowych dla obywateli Izraela oraz ochrony polskiej delegacji Global Sumud Flotylla.

O godz. 17.10 zakończyło się zgromadzenie. W kulminacyjnym momencie brało w nim udział około 1500 osób, przebiegło spokojnie - poinformował mł. asp. Jakub Gontarek z Komendy Stołecznej Policji.

Na stronie wydarzenia na Facebooku organizatorzy napisali, że "od ponad 20 miesięcy Strefa Gazy jest miejscem ludobójstwa, czystki etnicznej i zbrodni przeciwko ludzkości, popełnianych przez Izrael na Palestyńczykach".

Ocena ekspertów ONZ. "Dzieci umierają z głodu"

Podkreślili, że taka jest ocena ekspertów ONZ, międzynarodowe organizacje praw człowieka - w tym także izraelskie - a także czołowi badacze ludobójstwa i historii Holokaustu. Potwierdzają to również orzeczenia Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości oraz obrazy, nagrania i relacje, które wszyscy widzimy na ekranach naszych urządzeń" - podali organizatorzy.

Zaznaczyli, że "dzieci umierają z głodu, gdy tony pomocy humanitarnej czekają zablokowane na granicach Strefy Gazy".

Atak Hamasu

Wojna w Strefie Gazy trwa od 7 października 2023 r., gdy rządzący tym terytorium Hamas napadł na południe Izraela, zabijając około 1200 osób i porywając 251. Ok. 20 zakładników jest wciąż więzionych. Według władz Strefy Gazy w izraelskim odwecie zginęło ponad 62 tys. Palestyńczyków.

Jak informuje Amnesty International w niedawno ogłoszonym raporcie, Izrael prowadzi w Strefie Gazy "celową kampanię głodu", systematycznie niszcząc zdrowie, dobrobyt i tkankę społeczną mieszkającej tam ludności palestyńskiej. Według władz palestyńskich z głodu zmarło tam 258 osób, w tym 110 dzieci. Z kolei Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej poinformowało, że "w lipcu z powodu ostrego niedożywienia hospitalizowano w Strefie Gazy blisko 13 tys. dzieci, z których ponad 2,8 tys. (22 proc.) cierpi na ciężkie ostre niedożywienie (ang. SAM), czyli najbardziej śmiercionośną formę tego stanu".