Współwłaściciele jednej z poznańskich klinik medycyny estetycznej i lekarz zostali zatrzymani w związku z podejrzeniami, że zabiegi chirurgiczne w placówce wykonywała osoba bez stosownych uprawnień. Przynajmniej dwie z pacjentek, po takich operacjach w ciężkim stanie trafiły do szpitala.

Śledztwo w tej sprawie prowadzą policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego KWP w Poznaniu przy współpracy z Prokuraturą Regionalną w Poznaniu.

Klinika reklamowała się w Internecie, oferując przeprowadzanie zabiegów o charakterze kosmetycznym i chirurgicznym po bardzo korzystnych cenach. Jak ustalono zabiegi chirurgiczne były wykonywane w pomieszczeniach, które nie spełniały żadnych wymogów sanitarnych do przeprowadzania zabiegów medycznych - poinformował kom. Maciej Święcichowski z zespołu prasowego wielkopolskiej policji.

Pod koniec 2022 roku policjanci zatrzymali trzy osoby pracujące w klinice: jej współwłaścicieli i lekarza. Zabezpieczono dokumentację medyczną i powołano biegłych sądowych.

Wobec trójki zatrzymanych: 35-letniej kobiety, 37-letniego mężczyzny i 43-letniego lekarza zastosowano policyjny dozór i poręczenia majątkowe. Sąd zdecydował także, że lekarz ma zakaz wykonywania zawodu.

Policjanci ustalają, czy poza dwoma kobietami, nie ma innych pokrzywdzonych.

Lekarzowi przedstawiono zarzuty narażenia pacjentek na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i spowodowania takiego uszczerbku, za co grozi co najmniej 3 lata pozbawienia wolności. Współwłaściciele kliniki odpowiedzą za pomocnictwo w popełnieniu tych przestępstw. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.