Nietypowy apel pracowników poznańskiego zoo. Zwracają się z prośbą do mieszkańców, by ci nie przynosili do ogrodu wcześniej pozbieranych kasztanów. W ostatnim czasie poznaniacy przynoszą pod bramy zoo całe pudła.

Pracownicy poznańskiego ogrodu zoologicznego zwrócili się do mieszkańców z nietypowym apelem. Proszą, by nie przynosić do zoo zebranych wcześniej kasztanów.

Od kilku tygodni przynosicie Państwo do nas zebrane przez siebie kasztany w skrzyniach i kartonach, tymczasem KASZTANY NIE SĄ POKARMEM DLA NASZYCH ZWIERZĄT! Na terenie Starego Zoo opadających kasztanów są w tej chwili tysiące, nie nadążamy z ich sprzątaniem. Zapraszamy dzieci do ich zbierania a dorosłych do odnowienia być może zapomnianej sztuki robienia z nich ludzików!  - piszą pracownicy poznańskiego ogrodu zoologicznego (pisownia oryginalna).

Dlaczego zwierzęta nie jedzą kasztanów?

Reporter RMF FM dopytał pracowników ogrodu, dlaczego kasztany nie mogą być spożywane przez zwierzęta. Ponieważ kasztany, wbrew temu co sądzą niektórzy, nie są pokarmem dla zwierząt, a wręcz przeciwne mogą być one dla nich bardzo niebezpieczne - mówi Małgorzata Chodyła, rzeczniczka poznańskiego zoo.

Jak dodaje, podobnie jest w przypadku żołędzi. One mogą być spożywane tylko przez dziki, które nie są wrażliwe na toksyny zawarte w żołędziach - mówi rzeczniczka.

Co można przynieść do zoo?

Zamiast kasztanów mieszkańcy mogą przynosić do zoo długoterminowe produkty dla zwierząt, jak na przykład olej słonecznikowy czy owoce w puszkach. Jednak pracownicy proszą, by wcześniej ustalić to z administracją ogrodu. Ponadto zoo nie przyjmuje warzyw i owoców. Te muszą pochodzić ze sprawdzonych źródeł.

Jak dodaje poznańskie zoo w swoim wpisie w mediach społecznościowych, z kasztanów można zrobić ludziki. Można je również oddać na cele charytatywne. Kasztany zbierają różnego rodzaju organizacje pozarządowe oraz firmy farmaceutyczne.