Policjanci ze Strzelców Krajeńskich zatrzymali 24-letniego kierowcę, który podczas kontroli drogowej zaatakował funkcjonariusza gazem i próbował uciec. Mężczyzna miał trzy sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Po pościgu trafił do aresztu, a za swoje czyny odpowie przed sądem.

REKLAMA

Jak informują w środę funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich, do zdarzenia doszło kilka dni wcześniej - w niedzielę 30 listopada na ul. Kościuszki w Starym Kurowie (woj. lubuskie).

Policjanci ruchu drogowego zauważyli osobowego passata, którego kierowca przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. Podczas kontroli kierowca zaatakował jednego z funkcjonariuszy gazem, po czym natychmiast odjechał.

Policjanci ruszyli w pościg za volkswagenem, informując o zdarzeniu dyżurnego, który skierował do akcji wszystkie dostępne patrole. Uciekinier poruszał się zarówno drogami gruntowymi, jak i drogą krajową nr 22 w kierunku Dobiegniewa.

Tam porzucił samochód i próbował uciekać pieszo. Po krótkim pościgu został zatrzymany.

Trzy zakazy i liczne wykroczenia

Po zatrzymaniu okazało się, że 24-latek miał orzeczone aż trzy sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. W trakcie ucieczki uszkodził dwa radiowozy.

Mężczyzna usłyszał zarzuty czynnej napaści na policjanta, niestosowania się do zakazu sądowego oraz niezatrzymania się do kontroli. Za wykroczenia popełnione podczas ucieczki został ukarany grzywną w wysokości ponad 8 tysięcy złotych.

W środę sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.