W warsztacie samochodowym w Skale pod Krakowem nad ranem wybuchł pożar. Do gaszenia ognia zostało zaangażowanych ponad 80 strażaków. "Na miejscu okazało się, że doszło do rozszczelnienia zbiornika z olejem napędowym. Spaleniu uległy trzy busy, ciągnik rolniczy, przyczepa oraz część elewacji i dach" - przekazał rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP mł. kpt. Hubert Ciepły.
- Pożar wybuchł nad ranem 21 listopada w warsztacie samochodowym przy ul. Armii Krajowej w Skale pod Krakowem.
- W wyniku rozszczelnienia zbiornika z olejem napędowym spłonęły trzy busy, ciągnik rolniczy, przyczepa oraz część elewacji i dachu; strażakom udało się uratować budynek, kilka pojazdów i dokumenty.
- W akcji gaśniczejbrało udział ponad 80 strażaków; nikt nie ucierpiał, sąsiednie budynki nie były zagrożone, a po zakończeniu działań teren przekazano policji.
- Ciekawe informacje z Polski i świata znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl.
Pożar wybuchł po godzinie 2:00 przy ulicy Armii Krajowej. Zapaliła się hala o wymiarach 10 na 20 metrów kwadratowych i warsztat samochodowy.
Na miejscu okazało się, że doszło do rozszczelnienia zbiornika z olejem napędowym. Spaleniu uległy trzy busy, ciągnik rolniczy, przyczepa oraz część elewacji i dach - przekazał rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP kpt. mgr Hubert Ciepły.
Przed godziną 5:00 dyżurny małopolskich strażaków przekazał w rozmowie z RMF FM, że miejsce pojawienia się ognia zostało już zlokalizowane. Pożar ugaszono, a później ruszyły prace rozbiórkowe.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Zdjęcie pokazujące skalę żywiołu opublikował fanpage Patrol998-Małopolska.
Strażakom udało się uratować budynek przed doszczętnym spaleniem, kilka samochodów i dokumenty, które zabezpieczono dla właściciela. Służby podkreślają, że pożar został opanowany w ciągu 50 minut od pojawieniu się na miejscu straży pożarnej.
Nie ma zagrożenia dla pobliskich budynków.
Na szczęście nikt nie został ranny.