Po raz pierwszy od ataków z 11 września wzgórza Kapitolu w Waszyngtonie otwarte zostały dla mieszkańców stolicy. Dotąd można było tam jedynie spacerować alejkami. Wojnę przepisom wydał jednak senator Chris Dodd.

Po intensywnych opadach śniegu wybrał się tam na sanki ze swoimi córkami. Ochrona kazała mu natychmiast opuścić teren. Dodd napisał więc petycję, aby właśnie dziś - z okazji Dnia Prezydentów - zrobić wyjątek.

Pomysł bardzo się spodobał, więc od rana wzgórza Kapitolu goszczą miłośników białego szaleństwa...