Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) rozesłała list gończy za Dmitrijem Miedwiediewem, wiceszefem rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa, który wielokrotnie wzywał do zniszczenia Ukrainy. Na liście SBU jest również rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.

Miedwiediew jest oskarżany o "zamach na integralność terytorialną i nietykalność Ukrainy, dokonany przez przedstawiciela władz" - powiadomił portal Ukrainska Prawda, powołując się na bazę danych MSW w Kijowie.

Miedwiediew, obecnie wiceszef Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, a w przeszłości przez jedną kadencję prezydent Rosji, wzywał m.in. do "unicestwienia" Ukrainy oraz groził zastosowaniem broni jądrowej.

Na liście poszukiwanych jest również rzeczniczka rosyjskiego resortu dyplomacji Maria Zacharowa. Władze w Kijowie zarzucają jej "zamach na integralność terytorialną i nietykalność Ukrainy, który doprowadził do śmierci ludzi i innych ciężkich następstw".

Miedwiediew o ataku na Most Krymski: Rosja musi odpowiedzieć, zabijając terrorystów

Rosja może odpowiedzieć na tę zbrodnię tylko poprzez bezpośrednie zabijanie terrorystów, jak to jest w zwyczaju na całym świecie. Tego oczekują obywatele Rosji - powiedział wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew odnosząc się do sobotniej eksplozji na Moście Krymskim.Jak dodał, za atakiem stoi Ukraina. To był akt terrorystyczny i sabotaż dokonany przez zbrodniczy reżim kijowski. Nigdy nie było co do tego wątpliwości. Przedstawiono wszystkie raporty i wyciągnięto wnioski - podkreślił.