Polska jest bezpiecznym krajem dla naszych obywateli i będzie też bezpiecznym krajem dla naszych sąsiadów, dla naszych przyjaciół, dla tych, którzy są w tej chwili w bardzo trudnej sytuacji - zapewnił na konferencji prasowej szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Kamiński na konferencji dotyczącej m.in. przygotowania do ewentualnego przyjęcia uchodźców z Ukrainy zaznaczył, że w trudnych dniach Polska musi okazać Ukraińcom solidarność na każdym poziomie. Na poziomie politycznym, państwowym i na poziomie ludzkim - mówił.

Jednym z przejawów tego, co się będzie działo na Ukrainie, tych walk zbrojnych - musimy liczyć się z tym bardzo poważnie - będzie fala uchodźców, która trafi do naszego kraju. Ludzi, którzy będą uciekali przed bombami, które już na terenie całej Ukrainy eksplodują. Ludzi, którzy będą uciekali w obronie swojego życia, zdrowia, swojej godności - mówił szef MSWiA.

Dodał, że wszystkim "ukraińskim braciom okażemy solidarność". Przygotowujemy się od wielu tygodni do tej fali uchodźców, która może nas spotkać. Będziemy robić wszystko, aby każdy, kto tego potrzebuje, znalazł w Polsce bezpieczne schronienie. Polska jest bezpiecznym krajem dla naszych obywateli i będzie też bezpiecznym krajem dla naszych sąsiadów, dla naszych przyjaciół, dla tych, którzy są w tej chwili w bardzo trudnej sytuacji - powiedział.

Dodał, że Polska będzie wspierać "państwo ukraińskie, naród ukraiński, każdego naszego ukraińskiego sąsiada". Jeśli takiej pomocy będzie potrzebował, będzie mógł liczyć na pomoc państwa polskiego i wierzę, że na solidarność każdego Polaka - mówił.

Punkty recepcyjne dla uchodźców

Na konferencji wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker poinformował, że wojewoda lubelski i podkarpacki rozpoczęli przygotowanie tzw. punktów recepcyjnych dla uchodźców z Ukrainy. Myślę, że możemy przekazać już informację, że wojewodowie zgłosili gotowość tych punktów recepcyjnych. Myślę, że w ciągu kilkadziesiąt minut wojewoda lubelski i wojewoda podkarpacka przedstawią opinii publicznej te punkty, odbędą się stosowne konferencje - mówił.

Jak podkreślił, na tę chwilę będzie dziewięć takich punktów. Będą zlokalizowane w miejscowościach Dorohusk, Dołhobyczów, Zosin, Hrebenne (Lubelskie) oraz w Korczowej, Medyce, Budomierzu oraz Krościenku na Podkarpaciu. Dodatkowy punkt powstanie w Przemyślu na dworcu kolejowym. On będzie w ciągu paru godzin przygotowany. Przygotowujemy się na ewentualny przyjazd pociągów z Ukrainy - powiedział wiceminister.

Szefernaker zapewnił, że jeżeli ktoś przekroczy granicę polsko-ukraińską i będzie potrzebował jakiejkolwiek pomocy, a nie będzie miał dokąd się udać po stronie polskiej lub w innym państwie, na pewno ją otrzyma w jednym z dziewięciu punktów recepcyjnych.

We wszystkich punktach recepcyjnych przygotowanych na przyjęcie osoby potrzebujące będą mogły skorzystać z odpoczynku i pomocy medycznej - powiedział.

Ośrodki dla uchodźców będą się znajdowały na terenie wszystkich województw. Wszyscy wojewodowie w Polsce zgłosili gotowość przyjęcia uchodźców z Ukrainy - poinformował Szefernaker.

Transport uchodźcom zapewni Państwowa Straż Pożarna.

Wiceminister przekazał, że Urząd ds. Cudzoziemców uruchomi infolinię, również będzie uruchomiona specjalna strona internetowa. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przygotowało alert, który będzie rozsyłany SMS-ami, "tak żeby te osoby, które wjeżdżają do Polski miały pełne informacje na temat pomocy, jaką jesteśmy w stanie zaoferować".

"Mamy przygotowane scenariusze na takie sytuacje"

Szef MSWiA był pytany w czwartek na konferencji prasowej o kwestię małych dzieci, które wraz z rodzicami uciekałyby przed wojną z Ukrainy.

Będziemy działali w sposób mądry i elastyczny. Na pewno nie dopuścimy do sytuacji, że dziecko z rodzicami - jeżeli nie ma dokumentów - nie będzie mogło wjechać do naszego kraju. Będziemy działali elastycznie, mądrze, w poczuciu odpowiedzialności również za życie tych osób - powiedział Kamiński.

Odpowiadając na pytanie o przepustowość na granicy zaznaczył, że dobowa przepustowość na przejściach w województwach podkarpackim i lubelskim, przy obecnie obowiązujących procedurach to ok. 50 tys. osób. Dodał, że w razie potrzeby można ją zwiększyć. Mamy przygotowane scenariusze na takie sytuacje - powiedział.

Szef SG gen. dyw. Tomasz Praga sprecyzował, że jeśli zajdzie taka potrzeba część pasów ruchu w kierunku wyjazdowym zostanie przekierowana na kierunek wjazdowy.

Dodał, że obecnie ruch na przejściach na granicy polsko-ukraińskiej, w obu kierunkach plasuje się na ok. 29 tys. osób na dobę, z czego na kierunku wjazdowym jest to mniej więcej 15 tys. osób.

Ulotki dla przekraczających granicę

Każdy z przekraczających naszą granicę uchodźców otrzyma ulotkę. Będzie to ulotka wydawana bezpośrednio na przejściu granicznym - powiedział podczas konferencji wiceszef MSWiA Błażej Poboży.

Jak zaznaczył, ulotka składa się z czterech stron. Każda ze stron jest przygotowaną podstawową informacją dla uchodźców w czterech językach: polskim, ukraińskim, rosyjskim i angielskim - wyjaśnił.

Najważniejszą informacją, która wita przekraczającego granicę, jest to, że jeśli jest osobą uciekającą przed konfliktem zbrojnym na Ukrainie, to zostanie wpuszczony do Polski. Taka osoba może się udać do punktu recepcyjnego, w którym otrzyma podstawową pomoc - przekazał Poboży. Na ulotce wymienione są wszystkie punkty recepcyjne, jak również jest informacja o specjalnej infolinii Urzędu ds. Cudzoziemców, która obsługiwać będzie wszystkie telefony, wszystkie zgłoszenia od osób potrzebujących pomocy - dodał.

Wiceszef MSWiA podkreślił, że zwiększono obsadę specjalnej infolinii, tak aby mogła udzielać pomocy jak największej liczbie osób. Dodał, że działa już specjalna strona internetowa www.ua.gov.pl, na której umieszczone są nieco szersze informacje dotyczące różnych grup osób przekraczających granicę na podstawie odrębnych przepisów. Będzie aktualizowana na bieżąco. Można się na nią dostać także za pomocą kodu QR umieszczonym na ulotce, który umożliwia bardzo szybkie przejście na tę stronę.