257 wniosków o udzielenie w Polsce ochrony międzynarodowej złożyli już Afgańczycy ewakuowani w ostatnich dniach z Kabulu do naszego kraju - dowiedział się nasz reporter w Straży Granicznej. Na taką liczbę wskazują najnowsze dane, które mają zostać zaktualizowane w czwartek. W sumie ewakuowano ponad 900 obywateli Afganistanu. To głównie afgańscy współpracownicy strony polskiej. Jak ustalił nasz reporter Michał Dobrołowicz, ostatnimi dwoma samolotami w ramach akcji ewakuacyjnej do Polski leci ponad 200 osób. Prawie 80 osób spośród nich to ewakuowani na prośbę Litwy i Estonii.

W praktyce złożenie wniosków o ochronę międzynarodową i prowadzenie tej procedury w Polsce oznacza, że osoby, które zdecydowały się na taki ruch, deklarują - przynajmniej na razie - chęć pozostania w Polsce. Tutaj dostaną dalszą pomoc - tłumaczy rzecznik Urzędu do spraw cudzoziemców Jakub Dudziak. Te osoby będą miały możliwość zakwaterowania w jednym z ośrodków dla cudzoziemców lub w kilku ośrodkach, w zależności od tego, jak liczna będzie ta grupa. Będą mogły przebywać też poza ośrodkami - dodaje. 

Wszyscy ewakuowani Afgańczycy na razie trafili lub - w przypadku przylatujących do Polski ostatnim samolotem - na trwającą 10 dni kwarantannę właśnie do ośrodków dla cudzoziemców albo placówek wyznaczonych przez wojewodę. Ci, którzy byli ewakuowani jako pierwsi, zakończą kwarantannę na początku przyszłego tygodnia i wtedy będziemy mieć szansę poznać dokładną skalę, jaka część z nich zostanie w Polsce, a jaka wyjedzie za granicę.

Wśród ewakuowanych są dzieci przedszkolne, a nawet młodsze

Jak ustalił nasz dziennikarz, od kilku do kilkudziesięciu lat mają Afgańczycy, którzy są w grupie osób ewakuowanych w ostatnich dniach z Afganistanu do Polski. Do Polski przyleciały zarówno osoby samotne, jak i całe rodziny z Afganistanu - opisuje Jakub Dudziak. To rodziny nie tylko powiązane bezpośrednio, ale też dalsze więzy. Są dzieci w wieku przedszkolnym, a nawet młodsze - podkreśla. 

Ewakuowani z Afganistanu przechodzą teraz kwarantannę: najczęściej w ośrodkach dla cudzoziemców, między innymi na Mazowszu, w Dębaku oraz w okolicy Góry Kalwarii. Tam do dyspozycji mają między innymi sale do nauki języka polskiego, pomoc psychologa, dostęp do internetu i sale zabaw dla dzieci.

Opracowanie: