Rząd brytyjski dostarczy Ukrainie dodatkowego nieśmiercionośnego sprzętu wojskowego za 850 tys. funtów (1,17 miliona dolarów). Brytyjski minister obrony Michael Fallon poinformował, że dostawy obejmą noktowizory, hełmy, sprzęt GPS i materiały opatrunkowe.

Informację podano dzień po wizycie, którą złożył w Kijowie brytyjski minister spraw zagranicznych Philip Hammond. Spotkał się on z ukraińskim prezydentem Petrem Poroszenką i premierem Arsenijem Jaceniukiem.

Pod koniec lutego Londyn zapowiedział wysłanie w najbliższych tygodniach na Ukrainę personelu wojskowego do pomocy w szkoleniu wojska ukraińskiego.

Fallon wyjaśnił w Izbie Gmin, że po wielu miesiącach konfliktu z ukraińskimi separatystami armia ukraińska potrzebuje pilnie podstawowego wyposażenia.

Celem naszego wsparcia w postaci sprzętu nieśmiercionośnego jest pomoc w zapobieżeniu większej liczbie ofiar po stronie ukraińskiej i w polepszeniu sytuacji w terenie - oświadczył brytyjski minister.

Przed dwoma tygodniami brytyjski premier David Cameron obiecał wysłanie na Ukrainę 75 instruktorów wojskowych do szkolenia żołnierzy piechoty.

Cameron wyjaśnił, że brytyjski personel wojskowy pozostanie z dala od strefy konfliktu zbrojnego i będzie szkolił wojsko ukraińskie w takich dziedzinach, jak zwiad, logistyka, taktyka piechoty i pierwsza pomoc.

USA: Nie ma decyzji ws. szkolenia gwardii narodowej Ukrainy

Stany Zjednoczone nie podjęły natomiast ostatecznej decyzji w sprawie zapowiedzianego już wysłania amerykańskich wojskowych na Ukrainę, gdzie mieliby szkolić tamtejszą gwardię narodową - podał przedstawiciel armii USA, cytowany przez agencję Reutera.

Pentagon ogłosił program szkoleniowy w sierpniu ub.r. W styczniu dowódca amerykańskich sił w Europie gen. broni Ben Hodges zapowiedział, że amerykańscy wojskowi rozpoczną szkolenie ukraińskiej gwardii narodowej w marcu. 

W czwartek zamiar wysłania na Ukrainę wojskowych instruktorów potwierdziło brytyjskie MSZ, a pod koniec lutego o wysłaniu polskich szkoleniowców poinformował polski wicepremier i minister obrony Tomasz Siemoniak. Powiedział, że Polska zamierza przygotować do stu instruktorów do szkolenia ukraińskich podoficerów. Decyzja, czy i ilu pojedzie na Ukrainę, zapadnie w marcu. Siemoniak wyjaśniał, że program, który jest przygotowywany, dotyczy dwóch ukraińskich ośrodków szkoleniowych - pod Kijowem i pod Lwowem.

(mpw)