Polscy siatkarze kończą zmagania w grupie C mistrzostw Europy. Podopieczni Nikoli Grbicia, pewni awansu do 1/8 finału, zmierzą się dziś w macedońskim Skopje z Czarnogórą, która nie ma już realnych szans na grę w fazie pucharowej.

Podopieczni trenera Nikoli Grbicia, liderzy światowego rankingu, zajmują pierwszą pozycję w grupie C z kompletem zwycięstw i zaledwie jednym straconym setem - w spotkaniu z Holandią. Czarnogóra, 42. zespół w rankingu FIVB, w zmaganiach w Macedonii Północnej pokonała 3:1 Danię, ale przegrała 0:3 z gospodarzami, Holandią i Czechami.

Dla ekipy z Bałkanów tegoroczna edycja mistrzostw Europy to trzeci występ w tych rozgrywkach w historii. W 2019 roku zajęli 18. miejsce, natomiast dwa lata temu 24.

Polacy w XXI wieku mierzyli się z Czarnogórą trzykrotnie. W 2019 roku w europejskim czempionacie Biało-Czerwoni wygrali 3:0, natomiast w 2014 roku w Lidze Europejskiej polska kadra B dwukrotnie przegrała 2:3 i 1:3.

Początek meczu aktualnych wicemistrzów świata z siatkarzami z Czarnogóry zaplanowano na godz. 17:00. Trzy godziny później Macedonia Północna zmierzy się z Czechami.

Cztery najlepsze zespoły z grupy awansują do 1/8 finału. Na pierwszą część fazy pucharowej polska kadra przeniesie się do włoskiego Bari. Turniej, rozgrywany w czterech krajach: Włoszech, Bułgarii, Macedonii Północnej i Izraelu, potrwa do 16 września. Spotkania o medale odbędą się w Rzymie.