Szef brytyjskiej dyplomacji rozmawiał z ministrem spraw zagranicznych Libii, który uciekł z kraju. William Hague zdradził, że Mussa Kussa jest w bezpiecznym miejscu. Według mediów na Wyspach, brytyjski wywiad od dawna utrzymywał z Libijczykiem kontakty i to agenci mieli go skłonić do opuszczenia kraju.

Moussa Koussa znany jest doskonale brytyjskim władzom. To z nim kilka lat temu prowadziły one zakończone negocjacje w sprawie libijskiego programu broni masowego rażenia. Przylot tego polityka do Wielkiej Brytanii jest symboliczny. Był on jednym z decydentów w okresie, kiedy Libia wspierała międzynarodowy terroryzm.

Brytyjczycy doskonale pamiętają zamach nad Lockerbie , gdzie w wybuchu bomby na pokładzie amerykańskiego Jumbo-Jeta zgięło 270 osób. M.in. dlatego władze w Londynie będą bardzo ostrożne zanim nawiążą z byłym libijskim ministrem jakąkolwiek współpracę.