Coraz bardziej niepokojąco wygląda sytuacja hydrologiczna w województwie łódzkim. Na większości rzek w dorzeczach Warty i Pilicy przekroczone są stany alarmowe. Dochodzi już do lokalnych podtopień. Alarm powodziowy ogłoszono w gminach Świnice Warckie i Poddębice.

Najtrudniejsza jest sytuacja w dorzeczu Warty, gdzie w większości przekroczone są stany alarmowe. Także w dorzeczu Pilicy w kilku punktach pomiarowych notuje się przekroczenia stanów alarmowych. Tendencja jest w dalszym ciągu wzrostowa - poinformował dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi Jacek Raczyński.

Najgorsza sytuacja jest w rejonach powiatów: pajęczańskiego, wieluńskiego i wieruszowskiego na terenach wzdłuż rzeki Warty oraz na ziemi piotrkowskiej w rejonach dorzecza rzeki Luciąży i Pilicy, gdzie dochodzi do lokalnych podtopień.

Dotąd nie było potrzeby ewakuacji mieszkańców z zagrożonych terenów. Straż pożarna ostatniej doby interweniowała w Łódzkiem ponad 300 razy przy wypompowywaniu wody z terenów posesji i gospodarstw, a także przy usuwaniu drzew, które tworzyły zatory w korytach rzek przy mostach czy przepustach.

Według Raczyńskiego prawdopodobnie w tym tygodniu dojdzie do kulminacji sytuacji powodziowej na terenie województwa łódzkiego. Obecnie w regionie wprowadzone są dwa stany alarmu powodziowego w gminach: Świnice Warckie i Poddębice. Prawdopodobnie jeszcze we wtorek wprowadzone zostaną kolejne - dodał Raczyński.

W Dobroszycach na drodze krajowej nr 1 na jednym pasie ruchu w kierunku Katowic osunęła się ziemia. Uszkodzenia usuwają drogowcy; policja nie informuje o utrudnieniach w ruchu.

Trwają poszukiwania 44-letniego mężczyzny, który w poniedziałek wieczorem wpadł do wezbranej rzeki Czarna w miejscowości Rożenek w powiecie piotrkowskim. W akcji poszukiwawczej biorą udział strażacy i policjanci.

Według WCZK dwa największe zbiorniki wodne w regionie - Zalew Sulejowski i Jeziorsko - mają jeszcze rezerwę na przyjęcie fali powodziowej przemieszczającej się przez teren województwa po intensywnych opadach na Śląsku i w woj. opolskim.

Zbiornik Jeziorsko ma obecnie rezerwę ok. 20 proc. swej objętości, a Sulejowski - 10 proc.