Na razie miasto radzi sobie z wielką wodą. Sytuacja w mieście jest stabilna, bowiem woda utrzymuje się w korycie. Gdzieniegdzie dochodzi do niewielkich przesiąków, które od razu są usuwane.

Do nadejścia wielkiej wody przygotowana jest Huta Miedzi w tym mieście. Jak zapewnia rzeczniczka KGHM Polska Miedź S.A. Anna Osadczuk spółka "Energetyka" by zabezpieczyć ujęcia wody przemysłowej dla huty Głogów, obwałowała obiekt przepompowni, ma rezerwowe worki z pisakiem, włączyła do pracy dodatkowe pompy. Z kolei spółka KGHM Ecoren udostępni kruszywo, gdyby zaistniała potrzeba wypełnienia powstałych wyrw w wałach.

Z niepokojem Odrę nad Oławą obserwują mieszkańcy miasta. Pojawiły się pogłoski że Wrocław sterując jazami chroni się przed zalaniem kosztem Oławy. Na dzisiejszym zebraniu sztabu kryzysowego te doniesienia zdementował dolnośląski wojewoda.

Zapasy wody gromadzone są w największym na Dolnym Śląsku polderze Lipki-Oława. Dzięki przejęciu części wody napływającej z Opolszczyzny udało się zmniejszyć falę szczytową, która dotarła do Oławy. Teraz w miarę opadania wód, opróżnia się również polder - wyjaśniał wojewoda Rafał Jurkowlaniec.

Według niego woda w rzece w Oławie osiągnie bezpieczny poziom kilka dni później niż w pozostałych rejonach. Dłużej zalane będą też miejscowości położone przy polderze Stary Otok i Stary Górnik. Stabilizuje się natomiast sytuacja w dolinie Widawy, oraz we Wrocławiu i w Kozanowie, zalanym kilka dni temu.

Na Dolnym Śląsku trwa walka o umacnianie przeciekających wałów na Odrze niedaleko Wołowa. Od kilkudziesięciu godzin nieprzerwanie pracują przy nich mieszkańcy Budkowa i Buszkowic Małych.

Wojewoda dolnośląski w związku z sytuacją powodziową na Dolnym Śląsku utrzymuje alarmy powodziowe w 10 nadodrzańskich powiatach: oławskim, wrocławskim, mieście Wrocławiu, trzebnickim, wołowskim, średzkim, legnickim, lubińskim, górowskim i głogowskim. Natomiast pogotowia przeciwpowodziowe obowiązują w trzech rejonach: gminie Milicz, Bierutów i Długołęka.

Na Dolnym Śląsku z powodu zalania nieprzejezdne pozostają: drogi gminne Groblice - Kotowice, Marcinkowice-Zakrzów, Mokry Dwór-Trestno, droga powiatowa Kijowice-Kruszowice, drogi wojewódzkie: Jelcz Laskowice-Oława, Janików-Stary Górnik, droga wojewódzka nr 292 w Ścinawie, oraz droga krajowa nr 36 pomiędzy Iwnem a Ścinawą.

Ponadto zamknięto jeden tor w Ścinawie na trasie Głogów-Krzepów. Ruch pociągów odbywa się po torze drugim. Zamknięte mosty to: most na Odrze w Ścinawie, most na Widawie Krzyżanowice-Psary, most na Odrze w Oławie, nieczynne są również przeprawy promowe w Ciechanowie i Chobieni.