Prezydent Argentyny Cristina Fernandez de Kirchner udzieliła poparcia Diego Maradonie. Doszło do tego, pomimo że argentyńska drużyna w sobotę pożegnała się z mistrzostwami świata w RPA po porażce 0:4 z Niemcami. Żaden Argentyńczyk nie dostarczył nam tyle radości na boisku piłkarskim, co Diego Maradona - powiedziała Fernandez de Kirchner.

Jesteśmy dumni z tego co osiągnęła nasza reprezentacja. Przestaliśmy rozpaczać po odpadnięciu z munialu w RPA i już rozpoczęliśmy przygotowania do mistrzostw świata w 2014 roku - oznajmiła pani prezydent w Buenos Aires. Fernandez de Kirchner zaprosiła również argentyńską drużynę do swojej oficjalnej siedziby Casa Rosada w stolicy kraju.

Decyzja dotycząca przyszłości Maradony jako trenera reprezentacji Argentyny powinna być znana po rozmowie "El Diego" z szefem Argentyńskiego Związku Piłki Nożnej Julio Grondoną, który obecnie przebywa w RPA.