Tablica upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej będzie czasowo wystawiona w kościele św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Rosjanie zdemontowali ją tuż przed obchodami rocznicy tragedii.

Stowarzyszenie Rodzin Katyń 2010 ma jutro o godz. 14 odebrać tablicę z Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Zostanie ona przeniesiona do Kaplicy Katyńskiej w kościele św. Krzyża.

Nie ma jeszcze decyzji, gdzie tablica zostanie zamontowana na stałe. Członkowie Stowarzyszenia oraz osoby, które uczestniczyły w jej montażu w Smoleńsku spotykają się w piątek i będziemy o tym dyskutowali. Propozycji jest kilka m.in. umieszczenie tablicy w jednym z polskich sanktuariów - powiedział członek Stowarzyszenia Adam Kalita.

Tablicę, którą Stowarzyszenie zamontowało w miejscu katastrofy, Rosjanie zdemontowali w przeddzień obchodów rocznicy katastrofy. W jej miejscu umieścili nową, dwujęzyczną z napisem: "Pamięci 96 Polaków na czele z prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Lechem Kaczyńskim, którzy zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku".

Poprzednia tablica informowała po polsku, że ofiary katastrofy zginęły "w drodze na uroczystości upamiętnienia 70. rocznicy sowieckiej zbrodni ludobójstwa w Lesie Katyńskim dokonanej na jeńcach wojennych, na oficerach Wojska Polskiego w 1940 r.".