We wtorek na polsko-białoruskiej granicy niedaleko Mielnika na Podlasiu polski pojazd wojskowy migranci obrzucili kamieniami, żołnierzy zaatakowano też laserami - poinformowało MON na Twitterze i opublikowało nagranie.

Kolejny akt agresji ze strony migrantów. Tym razem w okolicach Mielnika obrzucono kamieniami jeden z wojskowych pojazdów patrolujących obszar wzdłuż tymczasowego ogrodzenia na #granica. Kolejny raz także użyte zostały lasery przez służby białoruskie - napisano na profilu Ministerstwo Obrony Narodowej.

Na filmie zamieszczonym przez MON widać, jak polski pojazd wojskowy jest atakowany przy granicy z Białorusią. Migranci rzucają w polski pojazd kamieniami, a lasery służb białoruskich oślepiają kierującego. Kierowca, by jechać, musi polegać na ustnych wskazówkach innych żołnierzy.

O tej niebezpiecznej sytuacji na granicy poinformował też rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych. Żołnierze broniący naszej granicy zostali kolejny raz zaatakowani laserami oraz obrzuceni kamieniami - napisał na Twitterze Stanisław Żaryn.

Kryzys na przejściu granicznym

W połowie listopada na przejściu granicznym Kuźnica-Bruzgi, gdzie po białoruskiej stronie koczowała duża grupa migrantów, doszło jak dotąd do największej i najbardziej agresywnej próby siłowego przekroczenia granicy. Aktualnie w rejonie przejścia granicznego Kuźnica-Bruzgi jest bardzo spokojnie. Po białoruskiej stronie nie ma już śladu po obozowisku, nie widać też migrantów.

Polskie służby cały czas są na miejscu i strzegą granicy. W pobliżu znajdują się wozy m.in. policji, wojska. Za zasiekami po drugiej stronie granicy było widać popołudniu białoruską ciężarówkę patrolującą linię granicy.

Od początku roku Straż Graniczna zanotowała prawie 40 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. W listopadzie było 8,9 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy, w październiku 17,5 tys., wrześniu 7,7 tys., sierpniu 3,5 tys. Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią obowiązywał stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy wydanego na wniosek Rady Ministrów rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego do 30 listopada.

Natomiast od 1 grudnia tego roku do 1 marca 2022 roku na mocy rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego na terenie przy granicy z Białorusią obowiązuje zakaz przebywania. Obejmuje on 115 miejscowości województwa podlaskiego i 68 miejscowości województwa lubelskiego.