Marszałek Sejmu Elżbieta Witek poinformowała, że na środę na godz. 12 zaprosiła do siebie na rozmowę wszystkich przewodniczących klubów i kół parlamentarnych. Jej tematem ma być ewentualne ponadpartyjne poparcie dla projektu ustawy, który dawałby pracodawcom możliwość weryfikacji, czy ich pracownicy są zaszczepieni przeciwko Covid-19. "Chcę zobaczyć, czy jest dobra wola, czy są inne pomysły" - tłumaczyła Witek.

Końca tej pandemii nie widać. Żaden kraj na świecie nie ogłosił końca pandemii. Różnie sobie poszczególne rządy radzą, różne przepisy wdrażają. W naszym państwie, także wśród parlamentarzystów, toczy się podobna dyskusja. Z jednej strony mamy tych, którzy mówią: potrzeba bardzo ostrych restrykcji, trzeba to zatrzymać. Inni mówią, że naruszamy tym samym wolność obywateli - mówiła na konferencji prasowej marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Ostatnio bardzo się nasiliła krytyka wobec rządu, który moim zdaniem od samego początku pandemii robi wszystko, co jest możliwe, żeby skutki pandemii złagodzić - dodała. 

Marszałek Sejmu mówiła też, że nasiliła się krytyka wobec projektu ustawy posłów PiS, który ma umożliwić sprawdzenie przez pracodawcę, czy pracownik jest zaszczepiony. Ten projekt oczywiście do laski marszałkowskiej nie wpłynął, on został ogłoszony, ale natychmiast został potężnie skrytykowany - zauważyła Witek. 

Nie zakładam z góry, że nic z tego spotkania nie wyniknie pozytywnego. Nie zakładam też, że wszyscy huraoptymistycznie podejdą do tego tematu - zaznaczyła marszałek Sejmu. Jak dodała, dopiero po środowej rozmowie będzie mogła ocenić, czy opozycja chce odpowiedzialnie podejść do tematu, czy też nie.

Według marszałek Sejmu, jeżeli kluby i koła parlamentarne na środowym spotkaniu wyrażą zgodę i wolę współpracy, powinien powstać międzyklubowy zespół - "żeby każdy przyszedł z założeniami", a procesem legislacyjnym zajęłoby się Sejmowe Biuro Legislacji.

Jeżeli będzie wola, będziemy chcieli zrobić to bardzo szybko - zadeklarowała Witek. Jeżeli tej woli nie będzie, to będzie oznaczało, że to jest zwykłe krytykanctwo, a nie próba wspólnego podejścia do rozwiązań prawnych, które pomogłyby w walce z pandemią i jej skutkami. Wtedy te projekty, które są (przygotowane przez kluby parlamentarne - przyp. red.), będą procedowane, a decyzja Sejmu będzie taka, jaka będzie - zaznaczyła.

Według ustaleń reportera RMF FM, na spotkaniu zorganizowanym przez Witek pojawią się przedstawiciele opozycji, ale twierdzą oni, że to próba zrzucenia na ich ugrupowania odpowiedzialności. 

W Polsce realnie rządzi pan Mejza, pan Ziobro i antyszczepionkowcy. To oni szachują w każdej sprawie Jarosława Kaczyńskiego. Dlatego dzisiaj Jarosław Kaczyński stoi na wycieraczce wszystkich klubów opozycyjnych - ocenił Adam Szłapka z Koalicji Obywatelskiej. 

O współpracy z opozycją przy projekcie dot. weryfikacji szczepień przez pracodawców mówił też w Gdańsku premier Mateusz Morawiecki.

Szczepienia są dobrodziejstwem nauki, zmieniły historię ludzkości (...). Jeżeli chcemy zadbać - a powinniśmy - o swoje zdrowie i zdrowie swoich bliskich, to miejmy na uwadze to, że może nas spotkać tragedia, jeżeli będziemy niezaszczepieni - tłumaczył szef rządu.

Co do wypracowania wspólnego modelu dla osób niezaszczepionych to chcemy z partiami opozycyjnymi ten problem wkrótce przedyskutować tak, żeby mieć jasność, czy projekt, który zaproponowaliśmy, będzie miał większość, aby go wprowadzić. W tym projekcie m.in. jest to, aby można było weryfikować to, czy pracownik jest zaszczepiony - podkreślił premier.