Plan minimum polskiej reprezentacji na przyszłoroczne piłkarskie mistrzostwa Europy to wyjście z grupy - uważa prezes PZPN Grzegorz Lato. "Później ćwierćfinał, a to tylko jeden mecz i wszystko jest możliwe" - zaznaczył.

Jego zdaniem, drużyna narodowa ma stworzone optymalne warunki przygotowań do turnieju, który odbędzie się w ośmiu miastach Polski i Ukrainy. Komplikacje stanowią opóźnienia przy oddawaniu do użytku stadionów w Gdańsku i Warszawie.

Zaznaczył, że najpóźniej 15 czerwca zapadnie decyzja, gdzie 6 września odbędzie się mecz Polska - Niemcy. Spotkanie to miało odbyć się na Stadionie Narodowym w Warszawie. Jednak w związku z opóźnieniami na budowie obiektu, możliwe jest przeniesienie meczu do Gdańska.