Usterki pojawiają się prawie codziennie. W wielu miejscach podniósł się poziom wody, dlatego mamy pewien problem. Nie wpływa to wprawdzie na konstrukcję stadionu, ale woda pojawiła się w miejscach, gdzie są położone kable elektryczne, a tam jej nie może być - wyjaśnia Michał Janicki ze spółki Euro 2012. Wszystkie niedociągnięcia trzeba wyprostować w ciągu kilku najbliższych dni. Odbiór stadionu to operacja rozłożona na kilka tygodni. Arena będzie sprawdzana etapami, koniec zaplanowano na pierwsze dni sierpnia.

14 sierpnia po raz pierwszy na murawę mają wbiec piłkarze Śląska. To będzie także pierwszy test piłkarskiej areny z udziałem kibiców.