Nie ma zakazu wydania przepustek jednorazowych do Sejmu dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, natomiast jeśli się o nie zwrócą, to uznają, że nie są posłami - powiedział przed posiedzeniem marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Według Marka Suskiego Kamiński i Wąsik wjechali do Sejmu przez garaż.

Relacja minuta po minucie z czwartkowych obrad Sejmu TUTAJ!

Hołownia: Uznają, że nie są posłami

Przed rozpoczęciem obrad Sejmu Hołownia powiedział dziennikarzom, że nie ma zakazu wydania przepustek jednorazowych do Sejmu dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

Jeżeli panowie zwrócą się o jednorazowe przepustki, to uznają, że nie są posłami, natomiast tak, takie przepustki dostaną - podkreślił marszałek Sejmu.

Pytany, co jeśli obaj politycy przyjadą do Sejmu razem z prezydentem Andrzejem Dudą, Hołownia stwierdził, że będzie to "hucpa i awanturnictwo polityczne". Jeśli prezydent jako władza wykonawcza chciałby się dopuszczać tak spektakularnej ingerencji w władzę ustawodawczą, to będzie to rzecz absolutnie bez precedensu - dodał.

Do Sejmu przez garaż? "Mamy i na to metody"

Na uwagę, że według Marka Suskiego (PiS) Kamiński i Wąsik wjechali garażem, Hołownia stwierdził, że Suski ma wiedzę, której on nie ma. 

Jedno jest pewne, że nie będą się znajdowali na sali obrad, a jeśli zdarzyłoby się, że by się znaleźli, to mamy i na to metody - powiedział.

Wskazał, że spodziewa się emocji, natomiast nie spodziewa się obstrukcji obrad.

Sprawa Kamińskiego i Wąsika

20 grudnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Kamińskiego i Wąsika prawomocnie na dwa lata pozbawienia wolności. 9 stycznia br. policja zatrzymała obu mężczyzn, później zostali oni osadzeni w zakładach karnych.

We wtorek prezydent Andrzej Duda poinformował o wydaniu postanowienia o zastosowaniu prawa łaski wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. 

Obaj politycy PiS we wtorek po godz. 21 opuścili zakłady karne w Radomiu i Przytułach Starych.