Nowy papież, jeszcze jako kardynał Joseph Ratzinger, kilkakrotnie odwiedził Polskę. Podczas ostatniego pobytu w naszym kraju, dwa lata temu, jako legat papieski uczestniczył w obchodach 750. rocznicy kanonizacji św. Stanisława.

Siedemnaście lat temu kardynała Ratzingera tytułem honoris causa uhonorował go Katolicki Uniwersytet Lubelski. Wówczas inicjatywa przyznania mu tytułu natrafiła na opór ze strony ówczesnych władz. - Kardynał Ratzinger zasłużył sobie na wrogość ze strony władz, ponieważ opowiadał się za całkowitą wolnością Kościoła i potrafił mówić to dobitnie - wspomina ksiądz profesor Andrzej Szostek, były rektor uczelni. Wyjaśnia, że decyzja o przyznaniu tytułu honoris causa właśnie kardynałowi Ratzingerowi była podyktowana przede wszystkim jego niesamowitą wiernością wobec Jana Pawła II.

Cztery lata temu o nadaniu kardynałowi Ratzingerowi tytułu honoris causa zdecydował także Papieski Wydział Teologiczny we Wrocławiu. Biskup Edward Janiak wspomina, że dla wszystkich spotkanie z duchownym było wielkim przeżyciem. W pamięć zapadła mu także wizyta duszpasterska, którą kardynał złożył w jednej z parafii w Oleśnicy, gdzie odprawił mszę po łacinie. - Okazał wiele serdeczności i bliskości wobec ludzi - mówi biskup Janiak. Posłuchaj relacji naszej reporterki, Barbary Zielińskiej:

Także dwukrotnie kardynał Ratzinger odwiedził sanktuarium na Jasnej Górze, gdzie modlił się przed Cudownym Obrazem Czarnej Madonny.

W 1999 roku kardynał Ratzinger, na zaproszenie kardynała Macharskiego, przyjechał do Krakowa, gdzie wygłosił wykład o jedności wiary i wielości kultur.

Podczas swojej ostatniej wizyty w Polsce, dwa lata temu, uczestniczył w obchodach 750. rocznicy kanonizacji św. Stanisława. Wówczas przyjechał jako legat papieski. Powiedział wtedy, że Europa Zachodnia czeka na impuls, który popłynie z Polski, i który pomoże Staremu Kontynentowi przypomnieć sobie o jego chrześcijańskich korzeniach.

Związki Benedykta XVI, a wcześniej Josepha Ratzingera, z Polską nie ograniczają się jednak li tylko do jego wizyt. W miejscowości Maktl nad Innem w Niemczech po dziś dzień stoi dom, w którym przyszedł na świat obecny papież. Choć dziś jest on obiektem zainteresowania wielu turystów, mało kto wie, że przez dłuższy czas mieszkała w nim Polka, Anna Zarzycka z rodziną.

- W tym malutkim miasteczku nasz dom zyskał szczególny status, a my staliśmy się centrum miejscowości - wspomina pani Anna, która dodaje, że już wtedy przychodzili ludzie, którzy chcieli zobaczyć miejsce urodzenia kardynała Ratzingera. Sama miała okazję poznać go osobiście. - Był bardzo przystępny, nie było problemu z nawiązaniem rozmowy. Pewnie dlatego tak dobrze rozumieli się z Janem Pawłem II.

Po mszy odprawionej dziś w bazylice oo. Franciszkanów w Krakowie, studenci, podpisywali się pod listem, skierowanym do nowego papieża, zapraszającym go do złożenia wizyty w Polsce. - Benedykcie XVI, mamy nadzieję, że to okno nie pozostanie puste. Dlatego już dziś gorąco i serdecznie zapraszamy Cię i prosimy: Przyjedź do Polski! Przyjedź do Krakowa! Przyjedź do nas! Stań w papieskim oknie, przemów do nas i pobłogosław nam! - napisali w liście krakowscy studenci.