Po 35 dniach rosyjskiej okupacji podkijowskiego Hostomla nadal nie odnaleziono około 400 mieszkańców - oświadczył szef miejscowej administracji wojskowej Taras Dumenko w lokalnej stacji radiowej.

REKLAMA

Władze obecnie sprawdzają piwnice w mieście. Wiemy o ludziach, że zostali zabici, mamy potwierdzenia, zdjęcia i nagrania wideo, ale wciąż nie możemy ich znaleźć - oświadczył Dumenko w Gromadzkim Radiu.

Według Dumenki, Rosjanie "zacierali ślady swoich okrucieństw."

Od początku wojny Hostomel, położony na północny zachód od stolicy kraju, Kijowa, wraz z pobliskim lotniskiem, był miejscem ciężkich walk.

Większość z 16 tys. mieszkańców opuściło miasto.

Masakra w Buczy, w masowym grobie nawet 300 osób

Wczoraj ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa poinformowała, że w masowym grobie przy cerkwi w Buczy może być pochowanych od 150 do 300 osób. Ciała są obecnie gromadzone przez śledczych w celu przeprowadzenia odpowiednich badań - dodała Denisowa.

Po tym, jak rosyjskie wojska zaczęły wycofywać się z północnej części obwodu kijowskiego, do zajętych przez nich wcześniej miejscowości, w tym Buczy, weszły siły ukraińskie. Na ujawnionych później nagraniach i zdjęciach widać wiele pozostawionych na ulicach ciał, masowe groby, zastrzeleni ludzie ze związanymi rękami.

Zabite dzieci ze śladami gwałtu i tortur

Denisowa przekazała wczoraj też, że w zniszczonym przez Rosjan Irpieniu w obwodzie kijowskim natrafiono na ciała dzieci ze śladami tortur i gwałtu. Niektóre miały mniej niż 10 lat. "Na terenach wyzwolonych spod okupacji odnajdywane są masowe przypadki torturowania ludności cywilnej" - napisała na Facebooku Denisowa.

"Zabite dzieci w wieku poniżej 10 lat ze śladami gwałtu i tortur znaleziono w mieście Irpień" - przekazała rzeczniczka praw człowieka Ukrainy.

"Rosyjscy żołnierze gwałcili nawet dziesięcioletnie dziewczynki i znakowali ciała kobiet swastykami" - stwierdziła z kolei ukraińska deputowana Łesia Wasylenko.

"Rosja. Rosjanie to zrobili. A wychowały ich rosyjskie matki. Naród niemoralnych przestępców" - napisała Wasylenko na Twitterze.

Russian soldiers loot, rape and kill. 10 y.o. girls with vaginal and rectal tears. Women with swastika shaped burns. Russia. Russian Men did this. And Russian mothers raised them. A nation of immoral criminals

lesiavasylenkoApril 3, 2022

Ciała cywilów ze śladami tortur

Denisowa wspomniała na Facebooku o ciałach cywilów, odnalezionych na terenie bazy turystycznej Prolisok w obwodzie kijowskim. W miejscu tym, służącym jako teren obozów letnich dla dzieci, przez trzy tygodnie miały stacjonować oddziały rosyjskie. "W piwnicy znaleziono ciała pięciu mężczyzn z rękoma związanymi na plecach. Byli torturowani, a potem zabici z zimną krwią" - napisała rzeczniczka.

Poinformowała także o zidentyfikowaniu w rejonie konotopskim w obwodzie sumskim "co najmniej trzech zakatowanych cywilów ukraińskich". W tych miejscach stacjonowały wcześniej wojska rosyjskie - dodała rzeczniczka.

"Zabijali wszystkich"

Rosyjskie wojska zabijały w Buczy wszystkich, którzy służyli Ukrainie, kobiety, które dzwoniły do bliskich, gwałcili kobiety na oczach dzieci i miażdżyli ludzi w samochodach czołgami dla zabawy - powiedział na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Dodał, że Bucza jest tylko jednym z wielu przykładów rosyjskich zbrodni.