Kuluarowe negocjacje wysłanników władz USA i Ukrainy odbyły się w Genewie - informuje agencja Reutera. Poprzedziły rozpoczynające się dziś rozmowy na temat amerykańskiego planu pokojowego dla Ukrainy. Według amerykańskich rozmówców agencji negocjacje miały "pozytywny przebieg".

REKLAMA

  • W Genewie odbyły się kuluarowe negocjacje wysłanników USA i Ukrainy przed rozmowami o amerykańskim planie pokojowym dla Ukrainy.
  • Amerykański 28-punktowy plan pokojowy zakłada m.in. rezygnację Ukrainy z wejścia do NATO, ograniczenie liczebności armii do 600 tys. żołnierzy i oddanie części terytorium Rosji.
  • Państwa europejskie uznały propozycje USA za zbyt ugodowe wobec Kremla i przekazały własną kontrpropozycję.
  • Co wydarzy się dziś w Genewie? Sprawdzaj na rmf24.pl.

Ukraińska delegacja w sobotę wieczorem przyleciała do Genewy

Reuters powiadomił, że w Genewie są już szef amerykańskiej dyplomacji Marco Rubio i specjalny wysłannik prezydenta USA Steve Witkoff. Stronę amerykańską ma też reprezentować sekretarz ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych Daniel Driscoll.

W sobotę późnym wieczorem do Genewy dotarła delegacja ukraińska. Z informacji Reutersa wynika, że rozmawiali z nią w nocy amerykańscy wysłannicy. Informatorzy agencji podkreślili, że rozmowy miały konstruktywny charakter, a ich celem było m.in. skoordynowanie przebiegu właściwych rokowań. Amerykańscy wysłannicy na genewskie negocjacje wyrazili też opinię, że spodziewają się długotrwałych rozmów, w różnych formatach.

Strona ukraińska informowała w sobotę, że na czele delegacji do Szwajcarii stanął szef kancelarii prezydenckiej Andrij Jermak. Znaleźli się w niej także m.in. sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Rustem Umierow, szef wywiadu wojskowego (HUR) Kyryło Budanow, szef Sztabu Generalnego Andrij Hnatow, naczelnik Służby Wywiadu Zagranicznego Ołeh Iwaszczenko i wiceminister spraw zagranicznych Serhij Kysłycia.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Negocjacje w Genewie skończą się pokojem? "Nie będzie gwarancji pokoju, dopóki Rosja będzie silna"

Spotkania ruszyły

Jermak przekazał w niedzielę, że ukraińska delegacja rozpoczęła w Genewie spotkania.

"Ukraińska delegacja, wyznaczona przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, rozpoczęła pracę w Genewie. Przeprowadziłem pierwsze spotkanie z doradcami ds. bezpieczeństwa narodowego przywódców Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec: Jonathanem Powellem, Emmanuelem Bonne i Guentherem Sautterem" - powiadomił Jermak w mediach społecznościowych.

Jak przekazał, kolejne rozmowy zaplanowano z delegacją Stanów Zjednoczonych. "Nastawienie jest bardzo konstruktywne. Ogółem dziś zaplanowano wiele spotkań w różnych formatach. Kontynuujemy wspólną pracę na rzecz osiągnięcia trwałego i sprawiedliwego pokoju dla Ukrainy" - podkreślił.

Strona europejska niezadowolona

W rozmowach w Genewie mają też uczestniczyć przedstawiciele władz Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii oraz Włoch.

Według kluczowych państw Europy 28-punktowy plan pokojowy, negocjowany przez USA i Rosję, zakłada zbyt dalekie ustępstwa wobec Kremla. Z tego powodu europejscy liderzy mieli przesłać władzom w Waszyngtonie i Kijowie swoją kontrpropozycję, która - jak się ocenia - może być też przedmiotem niedzielnych rokowań w Genewie.

Portal Axios opublikował w czwartek szczegóły dotyczące amerykańskiego planu pokojowego dla Ukrainy. Zgodnie z nim Kijów ma zobowiązać się m.in. do nieprzystępowania do NATO, ograniczenia liczebności wojsk do 600 tys. żołnierzy oraz oddania Rosji części terytorium.

Dziennik "Washington Post" przekazał doniesienia, według których w europejskiej kontrpropozycji znalazł się m.in. postulat, by ukraińska armia nie podlegała żadnym ograniczeniom pod względem liczebności. Kraje partnerskie Kijowa z Europy mają też proponować, by Ukraina odzyskała kontrolę nad Zaporoską Elektrownią Jądrową, Kachowską Elektrownią Wodną i Mierzeją Kinburnską, okupowanymi od 2022 r. przez Rosję.