Przetwarzanie ropy naftowej w rafinerii Kujbyszewskiej, należącej do koncernu Rosnieft, zostało wstrzymane po ataku ukraińskich dronów – informują źródła agencji Reutera. To kolejny cios w rosyjski sektor paliwowy w ostatnich tygodniach.
Praca rafinerii ropy naftowej w Kujbyszewie (dawniej Samara, obw. samarski), zarządzanej przez Rosnieft, została wstrzymana 28 sierpnia po ataku ukraińskich dronów - podają dwa niezależne źródła z branży, informuje Reuters..
W wyniku ataku uszkodzone zostały oba główne ciągi technologiczne: CDU-4 i CDU-5, każdy o wydajności 70 tys. baryłek dziennie. Zniszczenia objęły także część instalacji pomocniczych.
Rafineria jest częścią grupy zakładów Rosnieftu w obwodzie samarskim, do której należą także rafinerie w Nowokujbyszewsku i Syzraniu. Obecnie zakład w Syzraniu również nie pracuje - został wyłączony 15 sierpnia po wcześniejszym ataku dronów. 2 sierpnia podobny incydent miał miejsce w Nowokujbyszewsku.
Roczna zdolność przerobowa rafinerii Kuibyszewskiej to 7 mln ton ropy, czyli około 140 tys. baryłek dziennie. W 2024 roku zakład przerobił 4,7 mln ton surowca, produkując m.in. 0,8 mln ton benzyny, 1,4 mln ton oleju napędowego i 1,3 mln ton mazutu - wynika z danych branżowych.
Według źródeł agencji Reutera, rafineria Kujbyszewska wznowiła produkcję dopiero 21 sierpnia, po zakończeniu generalnego remontu trwającego od 1 lipca. Rosnieft nie skomentował dotąd sprawy.
W wyniku ukraińskich ataków Rosja straciła co najmniej 17 proc. mocy przerobowych ropy naftowej. W ciągu kilku ostatnich miesięcy kraińskie wojsko przeprowadziło kilkadziesiąt ataków na rosyjskie rafinerie.
Uderzono m.in. w obiekty w Syzraniu, Nowoszachtynie, Wołgogradzie, Saratowie, Afpie, Riazaniu i Ilji.