Japonia ogłosiła zacieśnienie współpracy z Indiami w kwestiach gospodarczych i obronnych. Równocześnie rząd premiera Indii Narendry Modiego przekazał, że zamierza dozbroić swoją marynarkę naddźwiękowymi pociskami produkcji indyjsko-rosyjskiej. Sytuacja w regionie Pacyfiku staje się coraz bardziej skomplikowana.
Premierzy Japonii i Indii, Shigeru Ishiba i Narendra Modi, poinformowali w piątek w Tokio o zawarciu umowy o zacieśnieniu współpracy obu państw w ciągu najbliższych 10 lat.
Celem dwustronnej współpracy jest między innymi zwiększenie japońskich inwestycji w Indiach do równowartości 68 mld dolarów i zwiększenie wymiany pracowników i studentów do 0,5 mln w ciągu pięciu lat.
Japonia ma także pomóc Indiom w budowie kolei dużych prędkości, która ma połączyć położone w zachodnich Indiach Bombaj i Ahmadabad.
Łącznie w trakcie wizyty Modiego w Tokio podpisano 11 umów, dotyczących również rozwoju sztucznej inteligencji oraz utrzymania stabilności dostaw surowców mineralnych i półprzewodników. Premierzy obu państw wyrazili także - choć, jak podkreśla agencja Reutera "nie wprost" - zaniepokojenie chińskimi manewrami w regionie.
Indie i Japonia - główny sojusznik USA w regionie - zobowiązały się również do rozszerzenia wspólnych ćwiczeń wojskowych, a Modi zaprosił Ishibę na szczyt w Indiach, w którym wezmą udział Stany Zjednoczone i Australia. Tematem tegorocznej inicjatywy QUAD będzie bezpieczeństwo.
Równocześnie New Deli ogłosiło dziś, że do 2030 roku Indie uzbroją wszystkie swoje okręty w indyjsko-rosyjskiej produkcji naddźwiękowe pociski manewrujące BrahMos. Arsenał ma doprowadzić do stworzenia jednej z najsilniejszych grup uderzeniowych w regionie i służyć odstraszeniu głównych rywali - Chin.
Do końca dekady Indie mają dysponować 20 regatami z technologią stealth, zdolnymi również do wykrywania okrętów podwodnych. Szacuje się, że indyjska marynarka wojenna będzie zdolna do wystrzelenia ponad 300 pocisków BrahMos jednocześnie.
BrahMos to naddźwiękowy system pocisków manewrujących, opracowany wspólnie przez Indie i Rosję. Stąd nazwa - Brah jak rzeka Brahmaputra, Mos jak rosyjska rzeka Moskwa. Pociski mogą przenosić głowice jądrowe z powietrza, morza i lądu, są znane ze swojej szybkości, precyzji i wszechstronności. BrahMos osiąga prędkość do 3 Machów.
Indie sprawdzały skuteczność pocisków w trakcie niedawnego konfliktu z Pakistanem.