Zły sędzia gwałci blond piękność - tak wygląda scenariusz śmiałej sceny filmu nakręconego przez jednego ze studentów łódzkiej "filmówki". Szczególne zaciekawienie budzi jednak obsada sceny, w której rolę gwałciciela odgrywa... rzecznik prezydenta Świnoujścia Robert Karelus.

Odważną scenę nakręcono w historycznym skansenie w Świnoujściu. W rolę gwałciciela wcielił się rzecznik prasowy prezydenta Świnoujścia Robert Karelus. Scena budzi wiele kontrowersji. Sędzia, którego zagrał rzecznik, dokonuje bowiem gwałtu na kobiecie, która przychodzi do niego, by przekonać o niewinności przebywającego w więzieniu syna.

Zadanie aktorskie nie było łatwe. Robert Karelus potrzebował kilku prób, by odpowiednio wcielić się w graną postać. Zdjęcia trwały w sumie kilka godzin.

Zgodził się na prośbę studenta

Rzecznik prezydenta wcielił się w rolę sędziego na prośbę mieszkańca Świnoujścia, który studiuje w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej w Łodzi. Realizowany film ma być pracą dyplomową studenta. Stanowi on filmową ilustrację do muzyki irlandzkiego zespołu GreenWood. Premiera odbędzie się w pierwszych dniach kwietnia.