Kilkadziesiąt osób ewakuowano z bloku przy ul. Rapackiego w Gliwicach. Policjanci od kilku godzin negocjują z mężczyzną, który zamknął się w jednym z mieszkań. Desperat zagroził, że użyje broni.
Policja przyjechała na osiedle Obrońców Pokoju, by zatrzymać młodego mężczyznę, który zakłócał spokój. Nie chciał otworzyć drzwi. Twierdził, że ma broń i zagroził, że będzie strzelał.
Zabarykadował się w mieszkaniu na trzecim piętrze czterokondygnacyjnego bloku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że ma około 18-20 lat.
Na miejscu oprócz policyjnych negocjatorów jest też straż pożarna. Ewakuowanym mieszkańcom zaproponowano, by schronili się w pobliskiej szkole.
(MRod)